Na tę wiadomość czekali odbudowujący rozebraną nitkę estakady katowickiej, a przede wszystkim mieszkańcy Rataj.
- Jeszcze w tym tygodniu wydam postanowienie o dalszym dopuszczeniu do użytkowania ostatniej, czynnej części wspomnianej trasy - mówi Tomasz Buczkowski, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.
Obecnie kierowcy jadący w dwóch kierunkach pomiędzy Franowem ( i dalej autostradą A2), a rondem Rataje mogą poruszać się tylko jedną nitką. Jednak wiadukty na których się ona znajduje są w bardzo fatalnym stanie technicznym. Dlatego groziło zamknięcie obiektu. Tym bardziej, że był on warunkowy dopuszczony do użytkowania końca grudnia.
- Otrzymałem już ekspertyzy specjalistów i drogowców dotyczące stanu wiaduktów - zaznacza Tomasz Buczkowski. - Przeprowadziłem również inspekcje na estakadzie i pobliskim placu, gdzie trwa odbudowa rozebranej części - dodaje inspektor nadzoru budowlanego.
Na tej podstawie stwierdził, że kierowcy wciąż będą mogli korzystać z przejazdu. - Jako termin wpiszę 30 czerwca - zaznacza inspektor. W dokumencie zostaną jednak zawarte warunki. Pierwszym z nich będzie stworzenie kolejnej podpory pod konstrukcją. Drugim wykonanie przeglądu stanu technicznego na wiosnę. Dlatego, gdyż do największych zniszczeń i degradacji elementów betonowych dochodzi zimą. Wówczas to woda z topniejącego śniegu lub deszczówka dostaje się w głąb konstrukcji. Gdy po spadku temperatury zamarza to zaczyna rozsadzać beton.
- Dla nas mieszkańców Rataj to bardzo dobra wiadomość - mówi Miron Perliński, mieszkaniec Rataj. - Gdyby zamknięto czynną nitkę, to tysiące samochodów by musiało jechać objazdami. Z pewnością ich kierowcy by wybrali nasze osiedlowe uliczki, bo to nimi wiedzie krótsza droga w stronę centrum - dodaje mieszkaniec. Według niego wówczas wszystkie drogi na ratajskich osiedlach by się kompletnie zakorkowały. Z decyzji zadowoleni są również w Poznańskich Inwestycjach Miejskich.
- Nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej oficjalnej informacji - wyjaśnia Paweł Śledziejowski, prezes PIM. - Jednak dopuszczenie do dalszego użytkowania nitki pozwoli nam spokojnie skupić się na odbudowywanej części trasy - dodaje.
Wyjaśnia, że nie trzeba będzie się rozpraszać i wprowadzać objazdów. Budowa nitki ma potrwać do sierpnia przyszłego roku. Może jednak uda się wcześniej. Wówczas robotnicy przeniosą się na obecnie użytkowaną część. Całość inwestycji ma zakończyć się w 2018 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?