Spis treści
Wolne sale po podwójnych rocznikach
Wolne sale po szkołach, gdzie chodziły podwójne roczniki muszą zostać zaadaptowane - stwierdzają przedstawiciele Urzędu Miasta. Mają być wykorzystane na działania społeczne, tak, aby służyły mieszkańcom Poznania.
- Po tym czasie jak podwójne roczniki chodziły do szkół, przechodzimy do etapu, w którym coraz mniej dzieci, ze względu na demografię, będzie uczęszczało do szkół. Wiąże się to z nową przestrzenią w tych budynkach
- mówi Marek Sternalski, Przewodniczący Komisji Oświaty i Wychowania.
Pomysły na wykorzystanie przestrzeni
Dyrektor Wydziału Oświaty, Przemysław Foligowski, w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" przekazał, że dyrektorzy szkół chcieliby, aby to miejsce zostało wykorzystane dla uczniów o specjalnych potrzebach. Ma im to zapewnić lepsze warunki pracy i nauki.
Podobnie zdanie ma Marek Strenalski. Stwierdził, że podstawową rzeczą jest to, aby te budynki pozostały w zasobie miejskim i żeby służyły, najlepiej oświacie.
- Najważniejsze dla nas jest to, żeby nauczyciele mieli lepszy komfort pracy. Często pokój nauczycielski to jest jeden pokój, co wiąże się z brakiem odpoczynku pomiędzy lekcjami czy przygotowywania się do następnych. Tą przestrzeń trzeba poszerzyć
- zaznacza.
- Powinna być również przestrzeń dla nauczycieli, którzy nie mają pełnego pensum, czyli mają mniejszą liczbę lekcji, żeby mogli pomagać dzieciom w odrabianiu zadań, tak, aby dzieci miały ograniczoną liczbę zadań domowych
- mówi.
Za takie "lekcje" nauczyciel miałby płacone.
A może kluby seniora?
Sternalski sugeruje również, aby przestrzenie te służyły nie tylko najmłodszym.
- Te obiekty, a w nich puste sale, często znajdują się na starych osiedlach. Powinny służyć integracji społecznej. Część tego budynku może być zaadaptowana na spotkania seniorów, rodzinne czy działania dot. pomocy psychologicznej
- mówi.
Jest to jeszcze idea i plany na przyszłość. Jednak zostały już podjęte pewne działania. W szkole podstawowej nr 6 przygotowywany jest letni klub seniora.
- Potrzebujemy przestrzeni społecznej w budynkach i będziemy szukali środków zarówno w budżecie miasta, jak i w funduszach zewnętrznych, np. europejskich
- dodaje.
Ojciec Jakub z "1670" przekazuje wiadomość dla czytelników "Głosu Wielkopolskiego"
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?