Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast wizerunku - kotki i pieski ze schroniska. Takie plakaty wyborcze wiesza się w Gnieźnie! Zobacz zdjęcia

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Na takie plakaty zdecydował się jeden z kandydatów na radnych do Rady Miasta w Gnieźnie.
Na takie plakaty zdecydował się jeden z kandydatów na radnych do Rady Miasta w Gnieźnie. Tomasz Dzionek/Facebook
Wyjątkową inicjatywą wykazał się radny miejski, Tomasz Dzionek. Zamiast drukować banery ze swoim wizerunkiem, drukuje kandydatów na prawdziwych przyjaciół ze schroniska. Podobną akcję w wyborach parlamentarnych przeprowadzał Łukasz Litewka z Nowej Lewicy - poseł na Sejm X kadencji.

Pomysł na plakaty wyborcze - zamiast wizerunku - zwierzęta ze schroniska

Jak sam o sobie mówi, nie przepada za pokazywaniem sznupy na banerach, które zaśmiecają miasto. A że swój chłop jest, to kożdy wie! Tomasz Dzionek, z zawodu radca prawny, a z serca radny miejski kandyduje na kolejną kadencję. Chce ponownie zasiąść w radzie miasta. Zrezygnował jednak z drukowania banerów na rzecz psów ze schroniska. Około 20 banerów z psami i kotami do adopcji trafiło na ulice Gniezna. Żadnej samowolki, wszystko legalnie.

Zobacz zdjęcia banerów!

- Jest to druga akcja promująca adopcje zwierząt ze schroniska w Gnieźnie. Pierwsza miała miejsce w trakcie wyborów parlamentarnych i osiągnęliśmy sukces, bo sporo psiaków poszło w tamtym czasie do adopcji. Teraz są znowu wybory, więc każdy ma prawo zdecydować czy jest to odpowiedni moment na to, żeby przygarnąć takiego psiaka albo kota, bo tym razem na banerach są również koty

– relacjonuje radny rozwieszając banery. Część z nich widać w centrum miasta. Jak podaje pomysłodawca akcji, całkowicie zrezygnował z wydruku banerów ze swoim wizerunkiem na rzecz zwierząt, a całe przedsięwzięcie spotkało się z pozytywnym odbiorem mieszkańców miasta.

Taka reklama jest wystarczająca. "Każdy wie, co robiłem dla miasta"

- Akcja powinna być jak najbardziej głośna. Wykorzystuję swoje zasięgi, żeby zachęcić przede wszystkim ludzi do adopcji zwierząt. Ci kandydaci nie zawiodą nas, zawsze będą merdać ogonem na nasze przywitanie, nawet jeżeli idziemy do sklepu na 15 minut i z tego co pamiętam, żaden ztych kandydatów nie gryzł się o pierwsze miejsce

– dodał Dzionek.

Jak podaje kandydat na radnego, on sam nie potrzebuje dodatkowej reklamy.

- Myślę, że każdy wie, co zrobiłem dla miasta przez ostatnie pięć lat – mówi z uśmiechem. Wybory samorządowe już 7 kwietnia, ale najważniejszego wyboru – wyboru futrzaka psijaciela można dokonać już teraz!

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Źródło: Niezwykła kampania ruszyła w Gnieźnie. Na PSIjaciela kandydują psy i koty ze schroniska

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zamiast wizerunku - kotki i pieski ze schroniska. Takie plakaty wyborcze wiesza się w Gnieźnie! Zobacz zdjęcia - Gniezno Nasze Miasto

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski