Dlaczego tak się dzieje pytamy elżbietankę, s. Józefę Krupę, odpowiedzialną za żeńskie zakony w archidiecezji poznańskiej.
- Obserwujemy duży kryzys w podejmowaniu decyzji. Coraz więcej pojawia się u nas dziewcząt skrzywdzonych, z rozbitych rodzin. Są pogubione, nie wiedzą w jaką stronę iść - mówi.
W tej chwili coraz więcej powołań rodzi się przez internet. S. Józefa Krupa wspomina, że tak właśnie do zamkniętego, klauzurowego zakonu karmelitanek na Wzgórzu św. Wojciecha w Poznaniu wstąpiła jednak z sióstr.
- Nie była na żadnych rekolekcjach, spotkaniach. Mówiła, że wszystkiego dowiedziała się przez internet i jest zdecydowana. W tej chwili jest w tym zakonie - opowiada zakonnica.
Internet jest coraz bardziej docenianym przez Kościół narzędziem. Franciszkanie o. Leonard Bielecki i Franciszek Chodkowski prowadzą swoje słynne katechezy internetowe. Klaryski z Pniew prowadzą swój kanał na portalu youtube. Nie mówiąc o tym, że wiele zakonów ma swoje profile na facebooku. Można tam zobaczyć zakonników od bardziej nieformalnej strony. Obejrzeć ich zdjęcia z wakacji, z życia za drzwiami klasztoru. Każde ze zgromadzeń w archidiecezji poznańskiej ma też swoją stronę internetową. - Promocją bym tego nie nazwała, ale informacją tak - zaznacza elżbietanka.
Pięć lat temu powstała w Poznaniu diecezjalna strona dotycząca powołań.
- Ludzie piszą do nas maile. Oprócz tego siostry z różnych zgromadzeń mają dyżury na gadu-gadu i skype. Można z nami porozmawiać o swoich wątpliwościach - zachęca s. J. Krupa.
O co dziewczęta pytają w takich rozmowach? - Głównie o rozłąkę z rodziną. O to jak często można odwiedzać bliskich. Czy zamknięcie w klasztorze jest trudne - wymienia zakonnica.
Mniejszą ilość powołań w zakonach żeńskich widać również w Wielkopolsce. W nowicjacie u nazaretanek w Ostrzeszowie są obecnie cztery dziewczyny. W Pniewach nowicjat u urszulanek rozpoczęły w ostatnich miesiącach dwie.
Tymczasem w Poznaniu trzy lata temu powstał Międzyzakonny Ośrodek Formacji Początkowej. Uczy się w nim obecnie piętnaście dziewcząt z pięciu zgromadzeń. - Nie opłacało nam się już prowadzić zajęć osobno dlatego połączyłyśmy siły - wyjaśnia s. Rafaela Kubiak, pracująca w kurialnym referacie ds. powołań.
Podobnie łączą zajęcia zakony męskie. Bracia z seminarium karmelitańskiego na Wzgórzu św. Wojciecha chodzą na wykłady do chrystusowców.
Dla porównania do nowicjatu chrystusowców, przyjęto w tym roku 20 młodych mężczyzn. To ponad 100 proc więcej niż w roku ubiegłym kiedy było ich zaledwie ośmiu. W Chludowie pod Poznaniem, gdzie znajduje się nowicjat oo. werbistów przybyło pięć nowych osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?