– Osoby, które zdecydowały się odejść dostały 12-miesięczną odprawę. Byli to zarówno pracownicy fizyczni, jak i osoby zatrudnione w biurze obsługi klienta oraz w kasach – mówi Mariusz Kasprzak z Międzyzakładowego Niezależnego Zwią-zku Zawodowego Pracowników Remondis w Poznaniu.
Zarząd potwierdza, że musiał się zmierzyć z restrukturyzacją firmy. Nieoficjalnie wiadomo, że więcej osób zadeklarowało chęć odejścia, niż pozwalał na to program.
Przegrany przetarg
Problemy firmy rozpoczęły się od przegranego przetargu na wywóz odpadów z Poznania i okolic w połowie 2013 roku. Jak ogłosił wówczas Związek Międzygminny „Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskiej” (GOAP) umowę na większość sektorów wygrało hiszpańskie konsorcjum FB Serwis.
To był początek rewolucji śmieciowej w Poznaniu: w mieście brakowało kontenerów, a śmieci zalegały lub były wywożone z opóźnieniem. W większości sektorów trzeba było ogłosić nowy przetarg, a część wyników zostało zaskarżonych do Krajowej Izby Odwoławczej.
W marcu ubiegłego roku powtórzono przetarg. Trzy miesiące później GOAP ogłosił, że śmieci odbierać będzie konsorcjum poznańskich firm na czele z Remondis Sanitech oraz FB Serwis. Remondis razem z sześcioma mniejszymi firmami (Alkom, Puk Zysk, Eko-Tom, Hemar Ordo, Sita Zachód i Vikom) obsługuje teraz siedemnaście sektorów. Kolejne cztery sektory wygrało FB Serwis. Dla Remondisu to jednak wciąż oznacza stratę ponad 200 tysięcy mieszkańców, czyli 30 procent rynku. W ręce FB Serwis wpadły dzielnice: Grunwald, Piątkowo, Rataje i Winogrady, których obsługa jest dla odbiorców odpadów tańsza.
– Próbowaliśmy walczyć, ale ani miasto, ani Krajowa Izba Odwoławcza nie uwzględniła naszych argumentów – powiedział Wojciech Kulak, zastępca prezesa Remondis Sanitech. – Musieliśmy więc przeprowadzić restrukturyzację firmy. Nie było nam łatwo pożegnać się z ludźmi, którzy byli z nami przez nawet 20 lat. Wybraliśmy jednak program dobrowolnych odejść, ponieważ jest najbardziej przyjazny dla pracowników.
Będą kolejne cięcia
Jak podkreśla zarząd spółki, restrukturyzacja firmy to proces, który wciąż trwa i obejmuje również cięcia kosztów na innych polach. Już wkrótce na ulice Poznania wyjedzie mniej samochodów z logiem Remondis Sanitech. Znikną też nagrody przyznawane pracownikom z okazji np. jubileuszu.
– Musimy się dostosować do obecnej sytuacji – przyznaje Wojciech Kulak. I zaperwnia – Zamierzamy wystartować w najbliższym przetargu za trzy lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?