Do naszej redakcji zgłosiła się czytelniczka, która jest zaniepokojona jednym z wraków stojących przy skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Krzywej w Poznaniu. Pod świetlnym banerem reklamowym stoi samochód dostawczy. Według słów mieszkanki okolicznych domów, jest tam zaparkowany od około 5 lat. - Tym się nikt nie interesuje - mówi mieszkanka. - Nie wyobrażam sobie tego, jak to zostanie podpalone. Jeszcze w pobliżu stoją zaparkowane samochody – dodaje.
Czytaj też:
Mieszkańcy obawiają się podpalenia wraku
Podpalenie stanowiłoby realne zagrożenie zarówno dla mieszkańców kamienicy, przy której znajduje się wrak, zaparkowanych samochodów i innych zabudowań. Obawy o podpalenie są uzasadnione, ponieważ samochód dostawczy ma dziury w burtach. Są one także pomazane przez graficiarzy. Z części opon uszło powietrze. Mimo dobrego stanu kabiny, jego koła i część ładunkowa wskazują na nieużywanie pojazdu od kilku lat.
- Dzwoniłam do straży kilka razy. Przyjechali, popatrzyli i odjechali. Zadzwoniłam na policję. Powiedzieli do mnie, że to jest tylko i wyłącznie sprawa strażaków - relacjonuje czytelniczka.
Niestety, ze względu na święta wielkanocne nie udało nam się uzyskać odpowiedzi zarówno od rzecznika straży miejskiej, jak i policji.
Wrak jest zaparkowany na prywatnym terenie?
Z dużym prawdopodobieństwem wrak znajduje się na terenie prywatnym, należącym do kamienicy przy ulicy Krzywej. Nie wiadomo kto jest jego właścicielem, jednak zarówno straż miejska jak i policja mogą to ustalić, ponieważ pojazd posiada numery rejestracyjne. Według okolicznych mieszkańców i pracowników lokalnych punktów gastronomicznych prawdopodobnie właściciel pojazdu zmarł, jednak jest to trudne do ustalenia.
Czytaj też:
Mimo iż wrak znajduje się na prywatnym terenie, jego usuniecie jest wciąż możliwe. Podobna sytuacja ma obecnie miejsce na terenie dawnej ulicy Magazynowej w Poznaniu. Straż miejska ustaliła właścicieli kilku pojazdów na podstawie danych z ewidencji pojazdów i kierowców CEPiK. Wtedy kilka z nich trafiło do demontażu na zlecenie ustalonego właściciela. Usunięcie może także nastąpić na zlecenie zarządcy terenu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?