Zgodnie z porozumieniem nie zostaną przedłużone umowy pracownikom produkcji pracującym przy wytwarzaniu Volkswagena T6, którego produkcja ma się zakończyć. Z tego względu zwolnieniami są zagrożeni między innymi pracownicy spawalni, blacharni czy budowy karoserii. W zawartym porozumieniu przewidziano szereg działań osłonowych dla tych pracowników. Otrzymają oni między innymi dodatkowe premie, płatne dni wolne, wsparcie doradców czy psychologa.
- W odniesieniu do pracowników z umowami tymczasowymi, które zgodnie z planem zakończą się na koniec czerwca tego roku, podjęliśmy szereg działań mających wspomóc te osoby w szybkim powrocie na rynek pracy. Jako odpowiedzialny pracodawca uzgodniliśmy z OM NSZZ Solidarność szeroki pakiet świadczeń skierowany do tej grupy - mówiła w wywiadzie dla "Głosu Wielkopolskiego" Stefanie Hegels, prezeska Volkswagen Poznań.
Nieprzedłużanie umów pracownikom na umowach czasowych krytykuje OZZ Inicjatywa Pracownicza, która także działa w Volkswagenie. - Zawsze Solidarność mówi o utrzymaniu stanowisk, a jak przychodzi co do czego to są ciche odejścia i kończy się zwolnieniami – krytykuje Paweł Stachowicz z Komisji Międzyzakładowej przy Volkswagen Poznań Inicjatywy Pracowniczej.
Związkowcy z VW Poznań apelują o przesunięcie pracowników na montaż
Solidarność zrzesza jednak największą liczbę pracowników Volkswagen Poznań, stąd to ten związek miał najwięcej do powiedzenia w kwestii zwolnień.
- Jesteśmy za tym, aby tych pracowników przetrzymać na czas wejścia kolejnego modelu. A z zamykanych obszarów przesunąć ich do hal montażowych, gdzie stanowiska są przeciążone. Pracownicy momentami nie mają nawet czasu wyjść do toalety. Nie ma ich kto zastąpić - alarmuje Paweł Stachowicz.
Dodatkowe premie dla zwalnianych z VW Poznań
Dodaje, że pośpiech i przemęczenie powoduje większe ryzyko popełnienia błędu oraz wypadku. Przez pośpiech mogą zdarzać się błędy w montażu oraz wypadki.
- Pracownik zmęczony to brak jakości - podkreśla.
Opisuje, że Volkswagen zaoferował dodatkowe premie dla osób, które mają odejść, aby pracowały one do końca. Inaczej fabryka mogłaby stanąć. Problemem jest także kwestia organizacji pracy. Zdarza się niejednokrotnie, że pracownicy z Poznania dojeżdżają do zakładu we Wrześni i na odwrót. Czasem wynika to z tak zwanych karnych przeniesień, a czasem z niechęcią pracodawców do migrowania pracowników między zakładami.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?