Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiąc podpisów przeciwko działalności szkoły na Chartowie

Karolina Koziolek
Tysiąc podpisów przeciwko działalności szkoły na Chartowie
Tysiąc podpisów przeciwko działalności szkoły na Chartowie Grzegorz Dembiński
Na os. Lecha narasta konflikt między dyrekcją Szkoły Podstawowej nr 51, a mieszkańcami. Czarę goryczy przelała planowana budowa zadaszenia boiska sportowego. Jeszcze w tym roku ma je przykryć plastikowy balon. Członkowie rady osiedla zebrali 1000 podpisów przeciwko jego budowie.

Balon nad boiskiem planowany jest na wysokość 12 m. Mieszkańcy obawiają się, że zasłoni widok z okna, a urządzenia do jego wentylacji będą na tyle głośne, że mieszkańcy sąsiedniego bloku będą mogli zapomnieć o spokoju. – Osoby mieszkające na niższych piętrach zamiast dotychczasowego zielonego boiska zobaczą przed oknami plastikową ścianę, która po niedługim czasie będzie brudna i upstrzona pozostałościami po gołębiach – opowiada Elżbieta Brzeźniak, która zbierała podpisy.

Wtóruje jej członkini rady osiedla i wskazuje na komercyjny charakter inwestycji. – Szkoła chce zarabiać na wynajmowaniu boiska. Szkoda, teraz dostęp do uprawiania sportu ma każdy mieszkaniec osiedla, potem będzie dla tych, którzy zapłacą – uważa Maria Dziamska.

Mieszkańcy tłumaczą, że balon nad boiskiem jest tylko jednym z wielu elementów konfliktu. Spory z kierownictwem szkoły zaczęły się po zmianie na stanowisku dyrektora. Mieszkańcy twierdzą, że kolejne inwestycje, ważne z punktu widzenia funkcjonowania osiedla, nie były konsultowane z radą. Ogrodzono boiska, które były ogólnodostępne, a przez teren szkoły wiele osób skracało sobie drogę. Teraz to nie możliwe. – To drobne rzeczy, ale ważne dla starzejącej się populacji osiedla. Ludzie nie akceptują działalności pani dyrektor – mówi Aldona Brzezińska z RO Chartowo.

Kolejnym punktem zapalnym jest budowa drogi dojazdowej do szkoły. Problem podnoszony jest od lat, na dotychczasowej trasie dojazdu dochodziło do wypadków z udziałem dzieci. Projekt przebudowy zaproponowany przez szkołę i ZDM wzbudził jednak wiele kontrowersji. Między innymi ze względu na plan przebudowy zielonego skweru na parking dla szkoły. – Po co ten parking, skoro dopiero co w listopadzie nieopodal oddano do użytku parking na 50 miejsc? – pyta Elżbieta Brzeźniak.

Mieszkańcy sprawą zainteresowali prezydenta Jacka Jaśkowiaka oraz jego zastępcę Macieja Wudarskiego. – Spotkaliśmy się z prezydentem, wyraził poparcie dla naszych argumentów i na tym się skończyło – mówi Aldona Brzezińska.

Szkole pomaga radny Marek Sternalski. To na jego wniosek z budżetu miasta na budowę zadaszenia boiska zostanie przeznaczonych 600 tys. zł.

– Projekt budowlany pokazuje, że balon nie będzie zasłaniał widoku mieszkańcom. Szkole o profilu sportowym należy się miejsce, gdzie uczniowie będą mogli ćwiczyć również zimą – argumentuje.
Wicedyrektor szkoły mówi z kolei o analizach zacienienia, które nie wykazały przekroczenia norm. – Zarówno wiosną, jak i jesienią zadaszenie nie powinno mieć wpływu na widoczność w mieszkaniach sąsiedniego bloku. Nie ma mowy także o żadnym hałasie – mówi Dorota Domirecka. Dodaje, że szkoła ma wysokie wyniki w dziedzinach sportowych i chce się rozwijać.

Marek Sternalski zapewnia, że rada miasta nie da zgody na budowę dopóki dyrekcja szkoły nie spotka się z mieszkańcami i nie wyjaśni wszystkich następstw inwestycji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski