MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dobiegł końca kolejny protest rolników w Poznaniu. Policja nie odnotowała żadnych incydentów [RELACJA]

Karol Pomeranek
Karol Pomeranek
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Czy biorąca udział w European Economic Congress w Katowicach Ursula von der Leyen usłyszy protestujących w środę w Poznaniu rolników? Taką nadzieję mają protestujący, którzy częściowo zablokują jedną z głównych ulic stolicy Wielkopolski i podjadą pod Urząd Wojewódzki.

Protest rolników dobiegł końca

Rolnicy już nie protestują w Poznaniu. Po 15-minutowej pikiecie pod gmachem Urzędu Wojewódzkiego zakończyli protest.

– Protest się już zakończył. Przez około półtorej godziny rolnicy blokowali po jednym pasie jezdni od Mostu Teatralnego do ronda Kaponiera. Następnie przemieścili się pod gmach Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, gdzie odbyła się 15-minutowa pikieta. Nie odnotowaliśmy żadnego incydentu podczas dzisiejszego protestu

– przekazał nam sierż. sztab. Łukasz Paterski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Rolnicy pod Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu

Dariusz Michalak

Jak podaje poznańska policja, rolnicy przemieszczają się pod Urząd Wojewódzki.

– Zgromadzenie trwało w godz. 9:30 - 11:00, uczestniczyło około 30 osób i 16 ciągników rolniczych

– informuje Marta Mróz z poznańskiej policji.

Pierwsze ciągniki już na Roosevelta

Dariusz Michalak

Pierwsze ciągniki rolnicze dotarły już do Poznania na ul. Roosevelta.

– Na miejscu pojawiły się pierwsze ciągniki rolnicze

– przekazał nam Dariusz Michalak, lider grupy Golęczewo – Oborniki.

– Na ten moment mamy 16 pojazdów rolniczych ustawionych na dwóch pasach pomiędzy rondem Kaponiera a mostem teatralnym. Reszta jest przejezdna, występują niewielkie utrudnienia

– poinformowała Marta Mróz z poznańskiej policji.

Najpierw Roosevelta, później Urząd Wojewódzki

Środowy protest rolników w Poznaniu zapowiadaliśmy 6 maja. Jak informował nas wówczas organizator akcji protestacyjnej Dariusz Michalak z grupy Golęczewo – Oborniki, właśnie w środę dojdzie do częściowej blokady ulicy Roosevelta w Poznaniu; konkretnie zaś całkowicie zablokowane zostaną dwa jej lewe pasy. Prawy będzie udostępniony dla pozostałych użytkowników dróg.

Blokada na Roosevelta zakończy się około 11:00. Wtedy to właśnie protestujący rolnicy przejadą pod gmach Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Niepodległości, gdzie zamierzają głośno zaznaczyć swoją obecność i wyrazić niezadowolenie z zapisów zielonego ładu i otwarcia unijnych rynków na import produktów spożywczych spoza UE.

Ile ciągników pojawi się w środę w Poznaniu?

Dariusz Michalak, lider grupy Golęczewo – Oborniki, spodziewa się na poznańskim proteście na Roosevelta około 50 rolniczych ciągników. A być może i więcej.

– Nie jest wykluczone, iż dołączy do nas więcej kolegów, chociażby z okolic Szamotuł i Obrzycka

– zakładał w poniedziałek.

Protestujących może być jednak faktycznie więcej, albowiem w mediach społecznościowych rolników do udziału w poznańskim proteście zaprosiła również organizacja Rola Wielkopolski, która stała za niemal wszystkimi blokadami dróg w naszym regionie w ostatnich miesiącach.

– 8 maja organizujemy protest w Poznaniu na ulicy Roosevelta. Protest zaplanowany jest od godziny 9.00 do godziny 11.00, ale mieszkańcy miasta mogą być spokojni, bo postaramy się, aby drogi były przejezdne

– zapowiedzieli działacze RW na Facebooku.

Dlaczego wielkopolscy rolnicy protestują w środę?

Okazuje się, że głównie dlatego, iż między 7 a 9 maja w Katowicach odbywa się European Economic Congress, w którym to uczestniczyć będzie Ursula von der Leyen, a która to protestujących przeciwko zapisom europejskiego zielonego ładowi rolników zdecydowanie nie jest ulubienicą...

– Z tej okazji chcemy pokazać że nie jest tutaj mile widzianym gościem. Po drugie chcemy pokazać mieszkańcom miasta, że nie poddajemy się, mimo że ostatnie 3 miesiące spędzone na setkach rozmów z politykami każdego szczebla nie przyniosły prawie nic, wręcz przeciwnie UE w tym Polska otwiera się jeszcze bardziej na napływ towarów spoza Unii.

– objaśnia Rola Wielkopolski.

W podobnym tonie wypowiada się organizator środowego protestu w Poznaniu.

– Chcemy, żeby nasze postulaty ponownie wybrzmiały. Żeby wybrzmiało nasze niezadowolenie, niezadowolenie oddolnie organizujących się rolników z zapisów tzw. zielonego ładu, który staje się dla nas coraz większym utrapieniem. Chcemy przede wszystkim, żeby nasze postulaty usłyszała wreszcie pani Ursula von der Leyen, która tak naprawdę jest „główną przewodniczącą problemu”.

– dopowiada Dariusz Michalak.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski