Takie endoprotezy stawu skokowego wszczepiają tylko w kilku miejscach w Polsce. Teraz też w Poznaniu

W poniedziałek w szpitalu pojawili się lekarze z zagranicy, którzy od dawna specjalizują się w tego rodzaju endoprotez - dr Yves Stiglitz – ortopeda zajmujący się od 15 lat wszczepianiem endoprotez oraz Gennero Rubino – włoski inżynier, który od 30 lat projektuje implanty wykorzystywane w operacjach stopy i stawów. Towarzyszył im Adam Gozdalski, przedstawiciel krajowy firmy dystrybuującej implanty.

Tego dnia personel miejskiego szpitala z udziałem gości wykonał cztery operacje wszczepienia endoprotezy stawu skokowego.

- To były trzy kobiety i jeden mężczyzna w przedziale wiekowym 43-62 lata - mówił tuż po operacji dr Marcin Gil, ortopeda i traumatolog.

Jak tłumaczyli specjaliści, wszczepienie endoprotezy stawu skokowego jest konieczne w dwóch sytuacjach.

- Wskazaniem do wszelkich endoprotezoplastyk stawów jest ból. Ci pacjenci zgłosili się do nas z tego powodu, że podczas chodzenia odczuwali ból. Przyczyną tych dolegliwości w stawie skokowym są zmiany zwyrodnieniowe, które mogą być spowodowane przebytym urazem, najczęściej są to złamania, ewentualnie dolegliwości mogą powodować choroby reumatyczne, które niszczą stawy - tłumaczył dr Gil.

Na czym polega innowacyjność tej metody?

- Endoproteza składa się z trzech komponentów: skokowego, piszczelowego i wkładki. Te elementy zostały tak zaprojektowane, aby jak najbardziej odtwarzać anatomię zdrowego stawu skokowego - tłumaczył Gennaro Rubino.

- Zaletą tej protezy jest to, że wycina się niewielką część kości, nie używa się tzw. cementu kostnego do umocowania jej. Ale najważniejsze jest to, że ci pacjenci jeszcze dzisiaj będą mogli w pełni tę nogę obciążać, czyli chodzić - dodawał dr Gil.

Tego typu endoprotezy zostały wprowadzone na rynek w 2019 roku i po raz pierwszy wszczepiono je we Francji. Dr Stiglitz znany jest z tego, że wprowadza innowacyjne techniki operacyjne w zakresie stawu skokowego. Rocznie wykonuje on ok. 80 takich zabiegów.

Dwie pierwsze operacje poznańskich chirurgów trwały około godziny. Jednak, jak tłumaczą specjaliści, nie zawsze jest to takie proste.

- Operacje wszczepienia endoprotezy stawu skokowego nie są powtarzalne. Tego typu pacjentów nie ma tak wielu, jak do endoprotez stawu kolanowego czy biodrowego. Tym, co przyspiesza wykonanie tego zabiegu są dobrze zaprojektowane narzędzia, zaprojektowane przez Gennaro Rubino - tłumaczy dr Stiglitz.

Elementy składające się na innowacyjną endoprotezę są bardzo niewielkich rozmiarów - jak dwie trzecie pudełka zapałek.

- Mogłyby się zmieścić wszystkie w filiżance do kawy - porównywał Adam Gozdalski, przedstawiciel krajowy firmy dystrybuującej implanty.

Jednak każdy z nich występuje w różnych rozmiarach i odpowiednio dobierane są one do danego pacjenta.

Endoproteza jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem dla pacjentów cierpiących na bóle z powodu zwyrodnienia stawu skokowego, niż dotychczasowe możliwości.

- Jedyną alternatywą, jaka dotąd istniała była artrodeza - mówił dr Gil.

- Pacjenci słyszeli wtedy, że zostaną usztywnieni. Dlatego szukają oni innych możliwości. I właśnie endoproteza stawu skokowego jest taką możliwością - dodawał Adam Gozdalski.

Jak dotąd w Polsce endoprotezy stawu skokowego wykonuje się w ok. 10 placówkach. Poznań jest teraz kolejną z nich.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]