Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital z Poznania proponował lekarce kontrakt zamiast umowy o pracę. Szczęśliwy finał głośnej sprawy

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
Po medialnej burzy, pediatrze udało się dogadać z dyrekcją szpitala i wrócić na podstawie umowy o pracę
Po medialnej burzy, pediatrze udało się dogadać z dyrekcją szpitala i wrócić na podstawie umowy o pracę Adam Jastrzębowski
Szczęśliwie zakończyła się sprawa lekarki, której dyrekcja Wielkopolskiego Centrum Pediatrii nie chciała zapewnić umowy o pracę, namawiając ją na tzw. kontrakt. Lekarka finalnie zostanie w placówce. - Dla mnie jako dla matki ważny jest etat, który daje stabilizację i możliwość godzenia pracy z macierzyństwem - napisała, dziękując wszystkim, którzy stanęli po jej stronie.

Jeszcze dwa tygodnie temu Wielkopolskie Centrum Pediatrii namawiało lekarkę z 10-letnim stażem w placówce na przejście na tzw. kontrakt zamiast umowy o pracę. Sprawa wywołała wiele kontrowersji, a po stronie lekarki stanęli medycy i internauci.
Jak poinformowała w weekend pediatra, finalnie szpital zaproponował jej umowę o pracę.

– Dzięki Waszemu wsparciu, opiniom i zaangażowaniu okazało się, że mogę zostać w SZOZ nad Matką i Dzieckiem. Bardzo się cieszę z takiej decyzji. Dziękuję za wsparcie, którego mi udzieliliście, nie spodziewałam się tak ogromnego Odzewu, Wasze opinie i serce dodały mi ogromnej siły! Dla mnie jako dla matki ważny jest etat, który daje stabilizację i możliwość godzenia pracy z macierzyństwem (org.- przyp. red)

– napisała na Facebooku lek. Dagmara Dagmara Smektała-Smakulska.

O sprawie pisaliśmy dwa tygodnie temu. Umowa cywilnoprawna nie satysfakcjonowała lekarki, ponieważ problemem był dla niej brak podstawowych świadczeń, takich jak urlop czy opieka nad dzieckiem. Swoje niezadowolenie wyraziła w mediach społecznościowych.

– Dla mnie to ogromny cios. Jest mi bardzo przykro, ale ewidentnie nie mogę liczyć na zrozumienie ze strony dyrekcji. W związku z tym raczej nie zostanę w szpitalach

– mówiła w rozmowie z nami.

Czytaj więcej o sprawie: Kontrakt zamiast umowy o pracę? Lekarka z Poznania nie zgadza się na takie warunki i odchodzi ze szpitala

Wówczas przedstawiciele placówki tłumaczyli, że umowa cywilnoprawna jest „najbardziej optymalną formą zatrudniania w podmiotach leczniczych”.

– Dyrekcja Specjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu podkreśla, że działa zawsze z poszanowaniem praw lekarzy oraz innych osób wykonujących zawody medyczne i niemedyczne, niezależnie od formy ich zatrudnienia, płci, wieku czy sytuacji rodzinnej

– pisali w oświadczeniu przedstawiciele szpitala.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Stosowane kiedyś metody leczenia często wzbudzają dziś kontrowersje, a opisy przeprowadzanych zabiegów mrożą krew w żyłach. Lobotomia, wypalanie żelazem czy rażenie pacjenta prądem to dopiero początek. Zobacz, jakie przerażające metody leczenia były kiedyś popularne i regularnie wykorzystywane w medycynie --->Czytaj też: Tragiczna historia opuszczonego szpitala psychiatrycznego pod Poznaniem. Działy się tam przerażające rzeczy, o których mało kto słyszał

Przerażające dawne metody leczenia. Dziś wywołują ciarki. Lo...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski