Do ośrodka w Kościanie trafiają zwierzęcy pacjenci z całej Wielkopolski. Najwięcej jest jeży - wschodnich i zachodnich, wiewiórek, zajęcy, nietoperzy i saren. Są też ptaki, a wśród nich: kosy, szpaki, jerzyki, pustułki i wiele innych. W zeszłym roku fundacja udzieliła pomocy niemal 500 osobnikom. Jak mówi Paulina Cudna, potrzeb jest znacznie więcej.
- Jeszcze zanim istniał ośrodek, pomagaliśmy rannym, dzikim zwierzętom. Zgłoszeń było coraz więcej, co zmotywowało nas do otwarcia ośrodka rehabilitacji
- mówi Paulina Cudna, prezes fundacji i jednocześnie absolwentka kierunku zootechnika na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu.
Ośrodek otworzyła z bratem Mikołajem, który jest aktualnie studentem UP. Jak informuje Iwona Cieślik, rzeczniczka prasowa wspomnianego uniwersytetu, lekarzami prowadzącymi pacjentów są lek. wet. Weronika Mastalerek, absolwentka weterynarii na Uniwersytecie Warmińsko – Mazurskim oraz lek. wet. Filip Ćwiertnia, absolwent weterynarii na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu.
- W Kościanie i okolicy brakuje miejsc, w których dzikie zwierzęta mogłyby otrzymać ratunek. Każde nasze działanie opiera się na tym, aby dopuścić do ponownego wypuszczenia i samodzielnego życia w naturze
- tłumaczy Paulina Cudna.
Potrzebne są pieniądze na rozbudowę ośrodka
Do fundacji trafia coraz więcej zwierząt, dlatego konieczna jest rozbudowa ośrodka. Znalazło się już nawet nowe miejsce - na terenie Parku Krajobrazowego im. Dezyderego Chłapowskiego pod Kościanem.
- Kupiliśmy ziemię wraz z domem i budynkami gospodarczymi. Chcemy przystosować je pod działanie ośrodka, aby nie musieć odmawiać pomocy żadnemu rannemu zwierzęciu.
Każdy podopieczny, który trafi do fundacji, otrzyma fachową opiekę lekarzy weterynarii. Przeprowadzane są badania USG i RTG oraz badania krwi. Zwierzęta po urazach przechodzą operacje z zakresu chirurgii miękkiej i ortopedii. Po otrzymaniu pomocy, trafiają do ośrodka na rehabilitację i rekonwalescencję. Warto dodać, że opiekunowie i lekarze działają w ramach wolontariatu, w wolnym czasie od pracy.
W planach jest budowa pięciu dużych wolier zewnętrznych, czterech wolier wewnętrznych, dużego wybiegu dla saren i remont budynków gospodarczych. Mają zostać przystosowane do pełnienia funkcji m.in. szpitala dla intensywnej terapii i leczenia, odchowalni dla piskląt, zajęcy, jeży, wiewiórek. Z zebranych pieniędzy zostaną zakupione m.in. promienniki ciepła na podczerwień, sprzęt medyczny.
Kliknij tutaj, aby przejść na stronę zrzutki.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?