Czytaj także:
Poznańskie Słowiki na koncertach w Berlinie i Barcelonie
W niedzielę "Poznańskie Słowiki" odlatują do Barcelony. Dacie tam koncerty w związku z polską prezydencją w Unii Europejskiej. Gdzie wystąpicie i w jakim repertuarze?
Stefan Stuligrosz: - Wystąpimy w opactwie benedyktyńskim w Montserrat gdzie działa znakomity chór chłopięcy i w bazylice Sagrada Familia w Barcelonie. Nie wiem tylko jaka tam jest akustyka bo to ogromna świątynia. Koncert składać się będzie z trzech części. W pierwszej zaśpiewamy osiem polskich kolęd w opracowaniu Jana Maklakiewicza i w moim. W drugiej części także z kolędami wystąpi Kapela Sebastiana Karpiela Bułecki, a w trzeciej znów nasz chór. Tym razem zaśpiewamy kolędy łacińskie, niemieckie, francuskie, włoskie, angielskie i najbardziej znaną kolędę świata "Cicha noc" w czterech językach: po niemiecku, po polsku, po hiszpańsku i po katalońsku. Ma to się zakończyć wspólnym śpiewaniem. Wiem, że Konsulat Generalny RP w Barcelonie zaprosił 2000 gości Zgodnie z tamtejszym obyczajem koncert zostanie nagrany na co wyraziliśmy zgodę . Dodam, że w opanowaniu języka katalońskiego pomógł nam pracownik naukowy Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza Alfonso Gonzales. Chłopcy z chóru cieszą się nie tylko, że będą śpiewać, ale również z tego, że będą inne atrakcje.
Jakie?
Stefan Stuligrosz: - Zwiedzimy stadion FC Barcelona. Wielu moich chórzystów interesuje się piłką nożną więc będzie to dla nich nie lada gratka. Słowiki odlatują do Barcelony z Ławicy. Ja natomiast lecę z Berlina. Dlatego dla mnie atrakcją będzie przejażdżka nowym odcinkiem autostrady.
Wspomniał pan o chórze chłopięcym z Montserrat. Czy zamierzacie nawiązać z nim współpracę?
Stefan Stuligrosz: - Spotkamy się z nim i w prezencie przekażemy nuty z dawną muzyką polską. Może się uda zaprosić ten zespół do Poznania.
To nie jest pierwszy wyjazd Poznańskich Słowików do Hiszpanii. Byliście tam już wcześniej. Czy interesuje się pan kulturą i muzyką hiszpańską?
Stefan Stuligrosz: - Śpiewaliśmy kiedyś w Bilbao i na wystawie światowej w Sevilli gdzie śpiewaliśmy przed hiszpańska parą królewską.Teraz dowodem na to, że interesujemy się muzyką hiszpańską jest fakt, że mamy w repertuarze utwór renesansowego kompozytora Thomasa. Louisa de Victorii
A jakie dalsze plany?
Stefan Stuligrosz: - Wracamy w czwartek, aby już w następną niedzielę wyjechać do Dippoldiswalde koło Drezna. Natomiast 17 grudnia w Poznaniu w kościele Wszystkich Świętych przy Grobli zaśpiewamy w III edycji cyklu Antologii Muzyki Polskiej. Zespół Kantorów wykona muzykę świecką - pieśni anonimowych kompozytorów, a nasz organista Maciej Bolewski zagra utwory z Tabulatury Jana z Lublina. 4 marca przyszłego roku również z kościoła Wszystkich Świętych przy Grobli transmitowana będzie przez Radio Polonia msza święta, podczas której zaśpiewamy Mszę Palestriny i kilka motetów. Mamy też zaproszenie na festiwal chóralny w Płocku. W czerwcu w Auli UAM zaśpiewamy Missa Pro Pace Wojciecha Kilara. Pracy nam nie brakuje, ale dzielę się nią z drugim dyrygentem Maciejem Wielochem, którego po woli wprowadzam, bo taka jest kolei rzeczy, ze starszy ustępuje młodszemu.
A czy macie w planach kolejne nagrania płytowe?
Stefan Stuligrosz: - Tak. W przyszłym roku dla wytwórni Musicon zamierzamy nagrać z płyty z pieśniami eucharystycznymi i adwentowymi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?