W nagrodę austriacki tenisista, który był rozstawiony z numerem "jeden", otrzymał czek na 4,3 tysiąca euro i 80 pkt. w rankingu ATP. Poznań Open zakończył się w niedzielę.
Polecamy:
Poznań Open 2013: Zagra Łukasz Kubot?
Niedzielny finał gry pojedynczej był emocjonujący i stał na dobrym poziomie. Rywalem Haidera-Maurera był młody, 21-letni Bośniak - Damir Dżumchur (pokonał m.in. w ćwierćfinale Poznań Open Grzegorza Panfila).
Postawa gracza z Bałkanów w całym turnieju Poznań Open to niespodzianka in plus. Niewysoki (mierzy 175 cm) i szczupły zawodnik z Sarajewa pokazywał w każdym meczu nie tylko spore już umiejętności tenisowe, ale również niezwykłą waleczność i doskonałe przygotowanie biegowe. W niedzielę miał też za sobą publiczność Poznań Open, które każde zagranie Dżumchura nagradzała brawami.
Pierwszy set rozpoczął się nieoczekiwanie od przełamań. Jednak końcówka należała do Bośniaka. Druga partia wyraźnie dla Austriaka. W trzecim secie Haider-Maurer wygrywał 3:1, jednak rywal potrafił się zmobilizować i prowadził nawet 5:4. Ostatnie słowo należało do turniejowej "jedynki", natomiast pod koniec pojedynku Dżumchur opadł z sił.
Poznań Open w przyszłym roku
Po zakończonym spotkaniu obaj tenisiści zgodnie obiecali, że w przyszłym roku również przyjadą do Poznania.
- To był dobry mecz w moim wykonaniu - powiedział po finale Andreas Haider-Maurer, podkreślając również dobrą postawę rywala. - To był jeden z najbardziej udanych tygodni w mojej sportowej karierze.
Jedynym polskim akcentem finałowych pojedynków Poznań Open na kortach Parku Tenisowego Olimpia był sobotni występ Mateusza Kowalczyka w grze deblowej. Razem z Finem Henrim Kontinenm zagrali przeciwko parze Gero Kretschmer i Alexander Satschko. Spotkanie trwało niespełna godzinę i zakończyło się wygraną Niemców.
Polecamy:
Poznań Open 2013: Zagra Łukasz Kubot?
- Nie był to nasz wymarzony mecz. Tak naprawdę przeszliśmy obok tego spotkania. Gra zaczęła się nam kleić dopiero w drugim secie, ale było już za późno. Dodatkowo przegrywaliśmy tzw. decydujące punkty - mówił po sobotnim finale Mateusz Kowalczyk. - Moje najbliższe plany startowe to udział w turnieju ATP w chorwackim mieście Umag.
Szybka porażkę Fina i Polaka może usprawiedliwiać fakt, że zagrali oni pierwszy turniej po tej samej stronie siatki. Dla rywali, którzy od dawna grają razem, to drugi wspólny tytuł. Poprzednim razem zwyciężyli trzy lata temu w Genewie.
Finał gry pojedynczej Poznań Open:
Andreas Haider-Maurer (Austria) - Damir Dżumchur (Bośnia i Hercegowina) 4:6, 6:1, 7:5.
Mecze półfinałowe Poznań Open:
A. Haider-Maurer - Pablo Carrena Busta (Hiszpania) 6:2, 6:2; D. Dżumchur - Stephane Robert (Francja) 6:7 (3), 7:6 (1), 6:3.
Finał gry podwójnej Poznań Open:
Gero Kretschmer/Alexander Satschko (obaj Niemcy) - Mateusz Kowalczyk (Polska)/Henri Kontinen (Finlandia) 6:3, 6:3.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
