Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Na Jeżycach płacą za wodę podwójnie

Marcin Idczak
Mieszkańcom narzucono kolejną opłatę za wodę
Mieszkańcom narzucono kolejną opłatę za wodę Marcin Idczak
Spółdzielnia mieszkaniowa na Jeżycach wprowadza nowy rodzaj opłat. Lokatorzy muszą płacić za wodę, której... nie zużywają.

– Dostaliśmy karty z wyliczeniami czynszu – Zofia Wielogosz, mieszkanka kamienicy z rejonu rynku Jeżyckiego pokazuje druk i wyjaśnia, że pojawiła się tam nowa rubryka „zimna woda składnik – ogólny”.

Kartki z taką samą informacją otrzymują inni mieszkańcy domów należących do tej spółdzielni. – Wynika z nich, że dodatkowo naliczono nam opłatę zryczałtowaną zależną od wielkości mieszkania – denerwuje się Barbara Grabska z Winiar.

Mieszkańcy płacić więc muszą podwójnie – za wodę, którą zużyli oraz tę, która w znacznej części ich domów nawet nie popłynęła. Kwoty tej drugiej opłaty są różne – od kilku do kilkudziesięciu złotych.
– Wyliczyliśmy, że w naszej kamienicy jest to łącznie 1700 złotych miesięcznie za wszystkie mieszkania – podsumowuje Zofia Wielogosz.

Spółdzielnia tłumaczy – w piśmie do lokatorów – wprowadzenie nowej opłaty różnicami, jakie wystąpiły pomiędzy wskazaniami wodomierzy w mieszkaniach lokatorów, a głównym licznikiem prowadzącym do nieruchomości. Zna też przyczynę występowania tych różnic. Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji o wprowadzeniu nowej opłaty, liczniki w domach często działają nieprawidłowo. To powoduje, że różnice pomiędzy zużyciem wody a odczytem mogą wynieść nawet kilkadziesiąt procent! Dodatkowo, według pisma SM Jeżyce, niektórzy z mieszkańców źle użytkują liczniki.

– To po co spółdzielnia montuje nam wodomierze, skoro twierdzi, że są złe – denerwuje się Zofia Wielogosz. Kolejnym argumentem władz SM Jeżyce, jest fakt, że liczniki montowano w budynkach do tego nieprzystosowanych lub też podłączono je za pomocą zbyt krótkich przewodów. W niektórych z wodomierzy może też osadzać się wapń żelaza lub zanieczyszczenia, co negatywnie wpływa na prawidłowość odczytów.

– Według mnie żaden z tych argumentów nie wskazuje, że to mieszkańcy ponoszą odpowiedzialność za różnice występujące na licznikach – mówi oburzona Barbara Grabska, która przypomina, że pobierana opłata przez spółdzielnię jest zryczałtowana, a taka – według stawek Aquanetu – jest wyższa niż olicznikowana.

– Najpierw nam mówiono, że jak będą liczniki, to mniej zapłacimy za wodę, a teraz okazuje się, że mamy i tak wydawać więcej – skarży się Zofia Wielogosz.

Spytaliśmy, co na zarzuty lokatorów mają do powiedzenia władze spółdzielni. Dostaliśmy e-maila podpisanego „Zarząd SM Jeżyce”. Z pisma wynika, że nowa opłata naliczana jest w przeliczeniu na metr kwadratowy mieszkania. W każdym bloku może być ona inna, gdyż jest tworzona osobno na każdą nieruchomość.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski