Kariera Mroza rozpoczęła się dokładnie 15 lat temu, jednak prawdziwą sławę piosenkarz zyskał kilka lat później, kiedy na półkach sklepów muzycznych pojawił się jego pierwszy album „Miliony Monet”. W 2009 roku refren piosenki o tym samym tytule śpiewała cała Polska.
Później było tylko lepiej – płyty „Vabank”, „Rollercoaster” i „Zew” przyniosły kolejne przeboje „Jak nie my, to kto” czy „Nic do stracenia”. To właśnie za nie Mrozu otrzymał wiele muzycznych nagród, platynowe i złote płyty. Wrocławianin udowodniał, że nie jest tylko gwiazdką jednego przeboju, ale świadomym, dojrzałym artystą. O jego muzycznym rozwoju przekonuje również zawartość jego najnowszej, wydanej wiosną tego roku płyty „Aura”, która zawiera mnóstwo chwytliwych utworów, a jednocześnie intryguje swoim brzmieniem, kojarzącym się z latami 70-tymi i 90-tymi.
Dla tego artysty zawsze najważniejsza jest publiczność – Mrozu unika bywania na salonach, znacznie częściej niż na ściankach można zobaczyć go na scenie. To właśnie ona jest jego największym żywiołem, o czym możemy przekonać się na Strzeszynku!
- Koncert Mroza w ramach muzycznego cyklu #NaFalach
- 5 lipca o godz. 20
- Plaża miejska nad Jeziorem Strzeszyńskim
- Wstęp jest bezpłatny
Zobacz też:
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?