18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Kto usunie wysypisko przy ul. Jeleniogórskiej? Sterta sięga drugiego piętra! [ZDJĘCIA]

Krystian Lurka
Hałda ma już 6 metrów wysokości, ale nadal rośnie
Hałda ma już 6 metrów wysokości, ale nadal rośnie Krystian Lurka
U podnóża lasku marcelińskiego w Poznaniu od zeszłego roku rośnie gruzowisko. Obecnie sięga już czubków drzew, zajmuje obszar kilkuset metrów kwadratowych, a jego objętość to około 14 tysięcy metrów sześciennych. Jest nielegalne. Powstało ze śmieci z pobliskiej przebudowy ul. Grunwaldzkiej.

- Tam gdzie kiedyś można było zauważyć sarny teraz jest sterta ziemi sięgająca drugiego piętra - narzeka Beata Kępińska, mieszkanka Junikowa.

Jak opisuje Wojciech Rodziejczak z rady osiedla Junikowo, góra ziemi, zniszczone znaki drogowe, rury i betonowe fragmenty drogi zwożone są tam od jesieni ubiegłego roku. Od tego czasu okoliczni mieszczańscy zaczęli interweniować u władz miasta i wykonawców. - Bezskutecznie - dodaje Rodziejczak.

Jak mówi informuje Wojciech Kręglewski, radny Poznania, odpady zgodnie z zapowiedziami miasta ma zniknąć do jutra. Tak się jednak nie stało. - Obawiamy się gruzowisko może zostać tam na dłużej - mówi Kręglewski i dodaje, że już teraz śmieci dorzucają tam inni mieszkańcy Poznania.

Działki pod wysypiskiem należą do miasta i właściciela prywatnego. Problem zna wydział ochrony środowiska Urzędu Miasta. Piotr Szczepanowski, zastępca dyrektora wydziału, na pytanie czy firmy odpowiedzialne za budowę mają zgodę na wywożenie tam materiałów z budowy, zaprzecza.

- Ani spółka Infrastruktura Euro Poznań 2012, nadzorująca projekt, ani wykonawca generalny Pol Dróg ani podwykonawcy nie mogą tam składować i wyrzucać gruzu i pozostałość po pracach budowlanych. - Zleciliśmy Infrastrukturze, żeby uprzątnęła ten teren - mówi Szczepanowski.

Infrastruktura Euro Poznań 2012 również o sprawie wie. - Posprzątanie składowiska odpadów jest w gestii generalnego wykonawcy robót, czyli Pol Drogu - wyjaśnia Gerard Masłowski, kierownik projektu. - Po naszej interwencji Pol Dróg zadeklarował wywiezienie odpadów i doprowadzenie otoczenia do stanu poprzedniego - zapewnia Masłowski i zapowiada, że prace porządkowe rozpoczną się po długim weekendzie.

Według niego firma Pol Dróg przyznała się do wywożenia śmieci i gruzu. - Jeśli Pol Dróg nie posprząta, my to zrobimy, ale obciążymy firmę kosztami - deklaruje Gerard Masłowski.

Marcin Zaorski, kierownik robót z Pol Drogu mówi, że "sprawa jest badana", ale zaprzecza, że to Pol Dróg wywozi tam odpady. Sugeruje, że to któryś z podwykonawców.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski