MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Koparka zniszczyła oświetlenie. Od miesiąca żyją w ciemnościach

Elżbieta Sobańska
Wystarczyła jedna koparka, aby kilka lamp ulicznych na terenie osiedla przy ulicy Górczyńskiej zgasło na dobre. Mieszkańcy denerwują się, bo od ponad miesiąca wejścia do bloków oraz pobliska droga dojazdowa z parkingiem są pogrążone w ciemnościach.

- Jakiś czas temu na terenie po dawnej fabryce zup Amino rozpoczęła się budowa bloków. Kiedy robotnicy wyrywali rosnący tam żywopłot, to koparka najpierw naruszyła, a potem wyrwała kable - opowiada Józef Rakocy, który poinformował redakcję o tym zdarzeniu. - Widziałem to, więc zaraz zwróciłem uwagę operatorowi koparki, że wyrwał kable, a ten wyskoczył z kabiny, przyglądał się i tylko krzyknął "Ojej!".

Jak opowiada nasz czytelnik, od tego czasu kilka ulicznych lamp przestało działać. - Firma budowlana na placu budowy postawiła sobie własne lampy, więc oświetlenie ma, ale okoliczni mieszkańcy już nie - mówi Rakocy. - Interweniowałem w tej sprawie u zarządcy osiedla oraz instytucji odpowiedzialnych za utrzymanie oświetlenia ulicznego, ale lampy tak jak nie świeciły się, tak się nadal nie świecą.

Zarządca osiedla, do którego zgłosił się mieszkaniec bloku, zajął się sprawą i też czeka. - Prowadzimy rozmowy w tej sprawie od 20 października, kiedy sprawdziliśmy sygnał od mieszkańca. Zwróciliśmy się do Enei z prośbą o naprawę, zgłoszenie od nas przyjęto, podziękowano, ale nic się nie zmieniło - mówi Donata Krzyżańska z Zespołu Zarządców Nieruchomości. - Potem ponownie zgłaszaliśmy sprawę uszkodzonych lamp ulicznych z prośbą o interwencję, próbowaliśmy dowiedzieć się, co może być przyczyną, że jeszcze nie jest możliwa ich naprawa.

Postanowiliśmy wczoraj sprawdzić, co być może stoi na przeszkodzie naprawienia uszkodzonych lamp ulicznych. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z odpowiedzialną za oświetlenie drogowe firmą Eneos. Tam jednak uzyskaliśmy odpowiedź, że... zgłoszenia o awarii nie było. Ale jednak jeszcze tego samego dnia obiecano, że sygnał zostanie sprawdzony. I tak też się stało.

- Na ulicy Górczyńskiej, a dokładnie na terenie osiedla, faktycznie nie pali się kilka lamp ulicznych - potwierdza Elżbieta Darol z firmy Eneos. - Przyjęliśmy zgłoszenie i sprawa jest już w trakcie wyjaśniania. Jeszcze dzisiaj w to miejsce udadzą się nasi specjaliści, którzy ocenią przyczyny awarii, a także możliwości naprawy uszkodzonych lamp przy Górczyńskiej - zapewnia Darol.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski