Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy kontra automat paczkowy. "Tu nie chodzi o urządzenie, a o jego lokalizację"

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Mieszkańcy obawiają się też emitowanego szczególnie w nocy oświetlenia i hałasu.
Mieszkańcy obawiają się też emitowanego szczególnie w nocy oświetlenia i hałasu. Ania Borowiak
Mieszkańcy jednego z bloków na Osiedlu Młodych w Grodzisku nie chcą pod swoimi oknami automatu paczkowego. Urządzenie stanęło na parkingu jednego z marketów. - Tu nie chodzi o sam automat, a wyłącznie o jego lokalizację – mówią.

O tym, że urządzenie stanie w tej lokalizacji, mieszkańcy dowiedzieli się w momencie, kiedy już trwały prace.

- Nikt nas o niczym nie poinformował. Sami dociekaliśmy, kto jest operatorem tego urządzenia. Zgłosiłem sprawę do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego z prośbą o wstrzymanie inwestycji do czasu wyjaśnienia, czy jest zgodna z prawem. Chodzi zwłaszcza o kwestię wylania ławy fundamentowej, która tam powstała. Potwierdza to Poczta Polska, która jest operatorem urządzenia. Mamy świadomość, że automat paczkowy nie wymaga pozwolenia na budowę, ale to nie wyklucza innych przepisów prawa budowlanego. Urzędnicy stwierdzili jednak, że nie ma tam wspomnianej ławy fundamentowej i wykonano tylko utwardzanie terenu. Z prośbą o pomoc w tej sprawie skierowaliśmy się również do Urzędu Miejskiego i do burmistrza, ale takiej pomocy tam nie uzyskaliśmy – mówi Tomasz Tomkowiak, właściciel jednego z mieszkań.

Sławomir Karłowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, poinformował nas, że wspomniana ława fundamentowa oraz urządzenie traktowane są w tym przypadku jako całość, w związku z czym nie wymagają pozwolenia na budowę. Jak dodał nasz rozmówca, żadne inne przepisy również nie mają w tym przypadku zastosowania, a mieszkańcy, którzy zgłaszają swoje uwagi, mogą skorzystać jedynie z drogi postępowania cywilnego.

Zastrzeżenia w opinii mieszkańców budzi również kwestia odległości od płotu oraz zamontowane kamery.

- Nie mamy żadnej pewności, że te kamery nie są skierowane prosto w nasze okna. Jak mamy czuć się swobodnie w naszych domach? Kolejną kwestią jest ustawienie urządzenia tuż przy wyjściu ewakuacyjnym z marketu. Czy ktoś przemyślał, co się stanie, jeśli z tego wyjścia trzeba będzie skorzystać? - pyta Tomkowiak.

- Naszym zdaniem nie zachowano wszelkich obowiązujących procedur. Wszystkim zależy nam na tym, żeby inwestycja była prowadzona zgodnie z prawem, ale również poszanowaniem prywatności i wzajemnego ludzkiego szacunku. To mieszkańcy byli tutaj pierwsi, a nikt nas nie informował, że urządzenie zostanie tutaj zamontowane. Mieszkańcy nie mają żadnej informacji odnośnie zasięgu kamer i o tym, kto ewentualnie jest administratorem tych danych, które są rejestrowane – mówi Agnieszka Plucińska, zarządczyni Osiedla Młodych.

Mieszkańcy obawiają się też emitowanego szczególnie w nocy oświetlenia i hałasu.

- Komfort właścicieli mieszkań w bloku 29c zdecydowanie się zmieni – dodaje Plucińska.

- Miejsca na parkingu jest mnóstwo i można postawić automat paczkowy zaledwie kilka metrów dalej i wtedy nikomu by nie przeszkadzał – mówi Tomkowiak.

Z pytaniami w tej sprawie skierowaliśmy się do Poczty Polskiej. W odpowiedzi przesłanej przez biuro prasowe czytamy między innymi, że „kamery, znajdujące się na zadaszeniu automatu paczkowego nie są dookólne, rejestrują wyłącznie front urządzenia. Natomiast face kamera obejmuje wizerunek użytkownika korzystającego z automatu paczkowego.”

- Oświetlenie automatu uruchamia się po zmroku, a moc oświetlenia jest ustawiona odpowiednio, aby był dostateczny strumień świetlny do obsługi automatu, nie oświetla całej okolicy dookoła. Należy podkreślić, że przy automacie słychać jedynie domykanie skrytki, innych dźwięków automat nie wydaje – czytamy.

Zapytaliśmy również, czy Poczta Polska jako operator urządzenia, rozważy zmianę jego lokalizacji?

- Z uwagi na zrealizowaną adaptację terenu, montaż urządzenia oraz poniesione koszty Poczta Polska nie rozważa zmiany lokalizacji, którą wskazał i na którą wyraził zgodę właściciel nieruchomości – poinformowano.

Zapewnienia Poczty Polskiej nie uspokajają jednak naszych rozmówców.

- W naszej opinii są to kamery szerokokątne, a ich ustawienie wyraźnie wskazuje, że mogą obejmować teren naszych posesji i sięgać w okna naszych domów. Tę sprawę zgłosimy do prokuratury i Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Kwestia monitoringu powinna być wyjaśniona – zapowiadają.

Źródło: grodzisk.naszemiasto.pl

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Nazywana jest "wioską widmo" albo "polską Atlantydą". To właśnie za sprawą wody wieś stała się sławna. Kiedyś rozwijała się bardzo prężnie, ale w pewnym momencie mieszkańcy małej wsi Raduchów w powiecie ostrowskim zaczęli opuszczać swoje domostwa. Dlaczego miejscowość opustoszała? Czytaj dalej i zobacz, jak teraz wygląda to tajemnicze miejsce --->Czytaj też: Mieszkasz tu? Jesteś szczęściarzem. Oto 15 wielkopolskich gmin, w których mieszka się najlepiej

Oto wioska widmo w Wielkopolsce. Mówi o niej cała Polska! Dl...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski