Poznań: Dziewięć propozycji nowych przystanków kolejowych zgłosił prezydentowi Andrzejowi Dudzie poseł Bartłomiej Wróblewski

Propozycja dotyczy programu tzw. przystanków prezydenckich, które miałyby być budowane w latach 2020 – 2025. Miesiąc temu poseł Bartłomiej Wróblewski przedstawiał dziennikarzom propozycje wybudowania trzech przystanków kolejowych – na Morasku, w Naramowicach i Koziegłowach, mówiąc, że te propozycje PKP PLK muszą pozyskać akceptację marszałka województwa. Ale teraz poszedł dalej – rozszerzył listę propozycji.

- Lista jest otwarta, więc zwróciłem się do radnych osiedlowych i pracujących w powiecie poznańskim z prośbą o przesyłanie mi propozycji – mówi dr Bartłomiej Wróblewski. - Otrzymałem kilkanaście propozycji i korzystając z tego, że na pierwotnej liście prezentowaliśmy się skromnie z trzema lokalizacjami, a także z tego, że część samorządów nie będzie mogła wobec trudności związanych z pandemią realizować wszystkich planowanych inwestycji, to zgłosiliśmy prezydentowi kraju dziewięć nowych potencjalnych miejsc, w których bardzo wskazane byłyby przystanki kolejowe.

Zobacz też: Poznań: Naramowicka i Lechicka bez paraliżu, ale uważajcie na Serbskiej

W Poznaniu zatem rekomendowane są Jeżyce (albo przy ul. Kościelnej, albo bliżej ul. Niestachowskiej), Franowo, Kobylepole i Zieliniec, a w powiecie poznańskim - Dopiewiec, Koninko, Luboń-Lasek, Zamysłowo i Suchy Las).

- Trzeba stawiać na transport publiczny, szczególnie na transport szynowy, trzeba starać się, by jak najwięcej środków trafiało do aglomeracji poznańskiej – mówi dr Bartłomiej Wróblewski.

Czy propozycje będą przyjęte przez prezydenta, czy zapadną decyzje związane z Poznaniem i powiatem – okaże się jeszcze w tym roku.