Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w powiecie kaliskim. Mieszkanka jednego z domów po powrocie zobaczyła wybitą szybę w drzwiach wejściowych. Powiadomiła syna, który przyjechał na miejsce. Kiedy stwierdzili, że doszło do włamania - zawiadomili policjantów z komisariatu w Stawiszynie.
Czytaj też: Jetson Aero Speeder: w Poznaniu powstaje załogowy dron. Przechodzi przez kolejne testy [WIDEO]
Sprawę włamania udało im się jednak rozwiązać niemalże samodzielnie, jeszcze zanim funkcjonariusze dojechali na miejsce. Jak? Po prostu wyszli na zewnątrz budynku i zobaczyli mężczyznę leżącego przy ogrodowej altanie.
Był całkowicie upojony alkoholem (również takim, który wziął z domu podczas włamania). Do tego stopnia, że... nie był w stanie przeskoczyć ogrodzenia i opuścić posesji. Obok niego znajdowały się też inne łupy.
Policjanci zatrzymali 34-letniego włamywacza. Po badaniu okazało się, że ma w organizmie trzy promile alkoholu. Noc spędził na komendzie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za recydywę grozi mu do 15 lat więzienia. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Zobacz również:
POLECAMY:
Wpadli fałszywi policjanci z Leszna - zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?