Marek Sternalski, szef klubu radnych PO stwierdził, że debata na piątkowej komisji oświaty została zmanipulowana, a to do czego doszło na posiedzeniu nazwał skandalem (chodziło o słowa przewodniczącego komisji pod adresem kilku rodziców). Jednocześnie zadeklarował, że Platforma jest gotowa podejmować trudne decyzje, ale oczekuje przekazywania prawdziwych informacji. I dał przykład listu rodziców z Winiar, którzy protestują przeciwko utworzeniu zespołu.
- Nie damy się robić w balona - zapowiedział Marek Sternalski. I uprzedził, że radni PO nie poprą utworzenia zespołów szkolno-przedszkolnych na Winiarach, os. B. Śmiałego oraz przy ul. Garbary.
Czytaj także:
Gdzie w Poznaniu powstaną zespoły szkolno-przedszkolne? Ostra dyskusja w komisji oświaty
W Poznaniu utworzą 16 zespołów szkolno-przedszkolnych. Nowy pomysł na reorganizację oświaty
Tomasz Lipiński, radny PO, zgłosił wniosek o wycofanie tych projektów uchwał z porządku sesji. Radni poparli ten pomysł, a
Dariusz Jaworski, zastępca prezydenta zapewnił, że wycofa je z biura Rady Miasta.
Joanna Frankiewicz, radna klubu prezydenckiego była zaskoczona postawą Platformy. Przypomniała, że radni tego ugrupowania zmienili w ciągu kilkudziesięciu godzin stanowisko.
- Pod wpływem emocji, a nie merytorycznych argumentów - uważa Joanna Frankiewicz.
Po wycofaniu, zdaniem Platformy, kontrowersyjnych projektów, pozostałe propozycje wydziału oświaty radni tego ugrupowania poprą. To oznacza, że zespoły szkolno-przedszkolne przy Jesionowej, na os. Kosmonautów, Hangarowej, Różanej, na os. Zwycięstwa, przy Jarochowskiego i na os. Stare Żegrze powstaną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?