MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Skorża: Musimy zagrać mądrze i cierpliwie

Maciej Lehmann
Maciej Skorża: W niedzielę musimy zagrać mądrze i cierpliwie
Maciej Skorża: W niedzielę musimy zagrać mądrze i cierpliwie wojciech wojtkielewicz
W niedzielę o godz. 18 Lech podejmuje rewelacyjnego beniaminka Bełchatów. Czy pozna-niacy po raz pierwszy od 16 lat pokonają u siebie GKS?

- Musimy grać mądrze i cierpliwie. Może się tak zdarzyć, że dopiero w końcówce uda nam się skruszyć mur, jaki prawdopodobnie postawi Bełchatów. Trzeba więc zachować chłodną głowę przez całe spotkanie - mówi przed niedzielnym meczem z beniaminkiem trener Lecha Maciej Skorża.

Przed poznaniakami trudne spotkanie. Ostatni raz Lechowi udało się na własnym stadionie pokonać w ekstraklasie Bełcha-tów 16 lat temu. - To tylko statystyka. Nie miałem o niej pojęcia, ale tak naprawdę to żyje gdzieś obok nas. Nikt nie myśli o tym, wychodząc na boisko. Jak tyle lat się nie udało, to poczekajmy do niedzieli - mam nadzieję, że uda nam się wygrać i te statystyki pójdą w niepamięć - mówi kapitan Lecha Łukasz Trałka.

Problemem Lecha może być sforsowanie dobrze grającej defensywy GKS. Zespół z Bełchaowa zajmuje trzecią lokatę w tabeli, przegrał zaledwie jedno spotkanie, a w 10 meczach stracił tylko cztery bramki.

- Mocno ostatnio pracowaliśmy nad atakiem pozycyjnym i zakończeniem akcji. Niestety, pracę utrudniają urazy. Dlatego jeszcze nie wiem, jaka jedenastka wyjdzie na boisko. Mam przed tym meczem jeszcze cztery znaki zapytania. Mamy przed sobą jeszcze dwa treningi taktyczne. Po nich dopiero wykrystalizuje się nasz skład na ten mecz - dodaje Maciej Skorża.
Jednym z piłkarzy, z którym najbardziej intensywnie pracuje sztab medyczny poznańskiej, drużyny jest Darko Jevtić.

Szwajcar zdradził nam, że największy ból odczuwa podczas sprintów. - Nie mam problemów nawet z mocnym kopaniem piłki, ale gdy muszę wykonać szybki start do piłki, wtedy staw skokowy daje o sobie znać - powiedział pomocnik.
W pełni gotowy do gry jest natomiast Dariusz Formella, który tydzień temu w Warszawie strzelił pierwszego gola dla Lecha w ekstraklasie. Co prawda musiał przy Łazienkowskiej zejść z murawy już w 70. min, bo miał kłopoty z mięśniami brzucha, ale, jak zapewnia, nie był to groźny uraz.

- Nic mi nie dolega. Skupiam się już tylko na niedzielnym spotkaniu i jeśli zagram, to zrobię wszystko, żeby Lech ten mecz wygrał. Wiemy, że GKS stracił na razie mało goli, ale po niedzieli będziemy mówić, że jest inaczej. Jeśli trener wystawi mnie w ataku, nie będzie żadnego problemu - zapowiada skrzydłowy, który nie ukrywa, że gol w Warszawie sprawił mu wiele satysfakcji i dodał... pewności siebie.

Trener Skorża uśmiechał się słysząc te słowa, ale potem przyznał, że ostatnie wyniki podbudowały jego zawodników i Lech jest już zupełnie inną drużyną, niż ta, którą zastał w pierwszym tygodniu pracy w Poznaniu.

- Mecz w Warszawie pokazał, że drużyna potrafi realizować założenia taktyczne. Udało nam się spowodować, że Legia w pierwszej połowie nie oddała celnego strzału. Stać nas na poprawę w tym elemencie i bardziej konsekwentną grę. Bo gdyby tak było, to byśmy wygrali to spotkanie. Teraz czeka nas zupełne inny mecz, inna strategia. Można założyć, że będziemy częściej przy piłce i grać atakiem pozycyjnym - ocenił szkoleniowiec i dodał, że będzie wymagał mądrej, konsekwentnej i cierpliwej gry. - Trzeba realizować przygotowany plan, niezależnie od tego, czy GKS nastawi się na defensywę, czy wybierze bardzie otwartą taktykę - dodał Skorża.

Ale bojowe nastroje panują też w drużynie Bełchatowa. - Jedziemy do Poznania mocno zmotywowani. Nastawiamy się oczywiście na bardzo ciężkie spotkanie, ale już nieraz pokazaliśmy, że jeśli będziemy grać swoją piłkę, to jesteśmy w stanie wygrać z każdym rywalem - mówi na oficjalnej internetowej stronie GKS, bramkarz Arkadiusz Malarz, który krótko w 2006 roku bronił też barw Lecha. Problemy poznańskiego zespołu są mu oczywiście znane, ale nie liczy, że to znacząco wpłynie na przebieg meczu. - Lech ma kim zastąpić nieobecnych i odpowiednio ustawić drużynę, bo ma szeroką kadrę. My skupiamy się na sobie. Mamy wypełnić to, co założył trener i zagrać dobry mecz - zakończył kapitan GKS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski