W obozie Bazylei nie ukrywają, że drużyna zostanie nieco przemeblowana. Czy piłkarze Lecha mogą liczyć na to, że Szwajcarzy potraktują ich ulgowo, także wobec pewnej gry w pucharach na wiosnę?
- To, że mamy już zapewniony awans do fazy pucharowej w żaden sposób nie wpłynie na nasze podejście do tego meczu. Chcemy udowodnić, że zasłużenie dostaliśmy się do kolejnej fazy – ucina Luca Zuffi, który zagra dziś prawdopodobnie w pierwszym składzie.
- Dopóki Lech będzie miał minimalną szansę, piłkarze rywala będą walczyli o awans. Wygraliśmy poprzednie trzy mecze, ale one nie były łatwe, teraz również spodziewamy się trudnej przeprawy. Zrobimy wszystko, żeby nie pozwolić Lechowi wygrać – dodaje pomocnik mistrza Szwajcarii.
Czy którakolwiek z drużyn może zaskoczyć przeciwnika, biorąc pod uwagę, że rywalizowały one ze sobą już trzy razy? - Upłynęło już trochę czasu od poprzednich meczów z Lechem, ale my mamy informacje o mocnych i słabych stronach rywala, spróbujemy go zaskoczyć. Gra Lecha opiera się na utrzymaniu się przy piłce, ten aspekt swojej gry Lech na pewno poprawił – tłumaczy Zuffi, który w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach zdobył trzy bramki i zaliczył aż dziesięć asyst.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
