O powołaniu Kamila Jóźwiaka do pierwszej reprezentacji Polski, mówiło się już od kilku tygodni. Także my cytowaliśmy słowa Zbigniewa Bońka z wywiadu dla tygodnika „Piłka nożna”.
- Nikt nie zamierza odmładzać reprezentacji na siłę, ale na niektórych pozycjach młodzi zawodnicy zasługują, by dostawać koszulki z numerami od 1 do 11, a nie być tylko alternatywą. O ile wiem, selekcjoner przygląda się kilku zawodnikom z kadry U-21 Czesława Michniewicza. Bardzo blisko powołania do dorosłej reprezentacji jest Kamil Jóźwiak - powiedział prezes PZPN.
Nie były to słowa rzucane na wiatr. Jerzy Brzęczek rzeczywiście sięgnął po lechitę. Wcześniej selekcjoner zdążył już pokazać, że nie boi się powoływać młodych, niedoświadczonych zawodników z potencjałem. Zdrowy Krystian Bielik przebił się do pierwszego składu reprezentacji, podobnie jak Sebastian Szymański, a na ostatnim zgrupowaniu stawił się również Radosław Majecki w roli trzeciego bramkarza.
Zobacz też: Lech Poznań: Aż pięciu lechitów powołanych do kadry Jacka Magiery
Kamil Jóźwiak będzie więc kolejnym debiutantem w kadrze i to na pozycji, w której w drużynie narodowej konkurencja jest najmniejsza, po tym jak ze względu na problemy zdrowotne wykluczony z gry jest Jakub Błaszczykowski. Pewniakiem w tej chwili jest tylko Kamil Grosicki. Skrzydłowy Lecha będzie rywalizował o miejsce w składzie z Damianem Kądziorem z Dinama Zagrzeb oraz Przemysławem Frankowskim z Chicago Fire.
Jóźwiak jak najbardziej zasłużył na to powołanie. Jest wizytówką Lecha Poznań, ma na koncie w tym sezonie trzy gole i dwie asysty. Jednym z liderów kadry U-21 Czesława Michniewicza i ze względu na to, że młodzieżówka rozgrywa bardzo ważny mecz w eliminacjach ME z Bułgarią (15 listopada w Sofii), dotrze na zgrupowanie kadry Jerzego Brzęczka nieco później niż pozostali reprezentanci.
Tym razem powołania do pierwszej reprezentacji nie otrzymał Robert Gumny, który zagra dwa mecze w kadrze U-21 u trenera Czesława Michniewicza. Wszystko dlatego, że w reprezentacji po raz ostatni pojawi się w meczu ze Słowenią Łukasz Piszczek, który rozegra pożegnalny mecz.
Zobacz też: Lech Poznań : Pięć wniosków po remisie 1:1 Kolejorza z Pogonią Szczecin
Najważniejszy cel Polacy już bowiem spełnili - awans wywalczyli w październikowym meczu z Macedonią Północną. W dwóch nadchodzących spotkaniach będą walczyć „tylko” o jak najlepszą sytuację przy podziale koszyków przed losowaniem grup Euro 2020.
Kolejne powołanie do reprezentacji Danii otrzymał Christian Gytkjaer. Snajper Lecha, który w siedmiu meczach w barwach narodowych zdobył cztery gole, będzie miał szansę wystąpić w meczach z Gibraltarem (15 listopada, Kopenhaga) i Irlandią (18 listopada, Dublin). Ten drugi mecz będzie kluczowy dla Duńczyków w kontekście awansu do finałów ME.
Zobacz też:
Sprawdź też:
- Najbardziej przerażające miejsce w Wielkopolsce. Co kryje?
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
- Byli lechici w barwach Warty Poznań. Kojarzysz wszystkich?
- 10 nieoczywistych rzeczy, którymi zachwyca Poznań
- Gdzie są grzyby w Wielkopolsce? Zobacz dane z weekendu
- Kradzieże, groźby, seks - co ludzie robią dla Fajniaków?
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?