Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwiatodzielnia: Wystarczy tylko regał. Społecznicy z Komornik dzielą się kwiatami

Emilia Ratajczak
Emilia Ratajczak
Członkowie Centrum Integracji Społecznej w Komornikach dzielą się kwiatami
Członkowie Centrum Integracji Społecznej w Komornikach dzielą się kwiatami Maria Stangierska
Członkowie Centrum Integracji Społecznej w Komornikach dzielą się kwiatami. Na Jeżycach powstał nowy regał z książkami. Podobne inicjatywy dzieją się w całym województwie, wszystko w ramach idei zero waste.

Wielkopolskie obfituje w wiele inicjatyw społecznych czy sąsiedzkich. Jedną z nich są szafy z książkami, które stoją w różnych częściach miasta. Takowa pojawiła się również na poznańskich Jeżycach, tuż przy klubie bilardowym Billaboom przy ulicy Mickiewicza 32. Inicjatorka napisała na Facebooku, że szafka, w której będzie odbywać się wymiana, jest odzyskaną ze śmietnika i przerobioną gablotą z przychodni. Sąsiedzi w komentarzach wymyślają dla niej nazwę. Padały różne pomysły - Billabooks, Billateka, KsiążkoDzielnia czy Jeżycki Regał.

Podobna inicjatywna pojawiła się przy ulicy Kazimierza Wielkiego. Na półkę trafiają nie tylko książki, ale również zabawki, takie jak gry planszowe czy puzzle, ale także słowniki czy specjalistyczne podręczniki do medycyny, czy prawa. Wymiana odbywa się na zasadzie "przeczytane-oddajemy", tak aby każdy mógł skorzystać z sąsiedzkich darów.

Dzielić można się też kwiatami
Coś innego niż książki? A może kwiaty? Tak pomyśleli członkowie Centrum Integracji Społecznej w Komornikach. Tam, już od jakiegoś czasu funkcjonuje Kwiatodzielnia, przy ulicy Zakładowej 1. Sąsiedzi wymieniają się roślinami. Ostatnio na półkę trafiły fiołki, wcześniej skrzydłokwiat, brodziszek, fikus, jeżówka czy wielicha i paproć.

Pomysł wyszedł z Jadłodzielni. Są takie punkty, w których dzieli się jedzeniem. W międzyczasie założyliśmy swój ogród przy ul. Zakładowej i stwierdziliśmy, że dobrze byłoby podzielić się roślinami. Jeśli mamy ich za dużo, to możemy obdarować nimi innych mieszkańców. Czasami też mamy rośliny domowe, które zalegają na naszych parapetach. Ja miałam skrzydłokwiat, który bardzo mi się rozrósł i stwierdziłam, że warto oddać go innym

- mówi Maria Stangierska, kierowniczka Centrum Integracji Społecznej.

Można wyjść z inicjatywą, żeby się dzielić tym, co mamy w nadmiarze

- dodaje.

Mieszkańcy bardzo chętnie korzystają w półki z kwiatami.

Bardzo często nawet nie zdążę zrobić zdjęcia, że coś się na półce pojawiło, a już ktoś podjeżdża samochodem i to zabiera

- opowiada kierowniczka.

Inicjatywna ma osobną grupę na Facebooku. Nazywa się CIS-owa Kwiatodzielnia.

Bardzo często kiedy rozmawiam z ludźmi, to wiem, że tych osób nie ma na grupie, bo wiem, kto tam jest. Mówią, że widzieli kwiatodzielnię, ten pomysł bardzo im się podoba i że chętnie przyjedzie zobaczyć co mamy do zaoferowania. Naprawdę to się sprawdza

- mówi Maria Stangierska.

Wystarczy tylko regał
Podobne inicjatywy pojawiają się na grupach Plewisk, Wildy czy różnych, innych częściach Poznania. W postach mieszkańcy zastanawiają się, czy ten pomysł mógłby wypalić.

Tak naprawdę wystarczy regał, który trzeba zabezpieczyć - może być zwykły lakier okrętowy oraz osoba, która będzie podlewać. Najlepiej by takie kwiatodzielnie stały koło domów kultury, ośrodków pomocy społecznej czy szkół. To naprawdę może świetnie funkcjonować

- kończy Stangierska.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski