Jeszcze w poniedziałek w stu miejscach nadal nie było prądu. Między innymi we wsi Ługi Ujskie w powiecie pilskim.
Władysław Tarnawski, były sołtys Ług Ujskich i gminny radny, nie miał prądu przez prawie trzy dni. - Część z mieszkańców była również odcięta od wody - dodaje. On i jego sąsiedzi musieli na własną rękę zadbać o ogrzewanie i zapewnienie wody w domach. Jak podkreśla, tylko dzięki uprzejmości innych nie było większych problemów.
We wtorek rano, kilkanaście miejscowościach było odciętych od dostaw energii. Między innymi we wsi Milcz w powiecie chodzieskim.
Huragan Ksawery w Wielkopolsce - czytaj więcej
Barbara Bierczewicz, były sołtys wsi Milcz pod Chodzieżą nie miała prądu do poniedziałku. Jak podkreśla, jednak jeszcze wczoraj na kilka godzin sieć elektryczna była wyłączona. - Radziliśmy sobie, ale tylko dzięki pomoc sąsiedzkiej - mówi kobieta. - Paradoksalnie, z powodu awarii, kwitło życie towarzyskie - komentuje B. Biercewicz. Jak wyjaśnia, niektórzy z rolników jeździli po wsi z agregatem, żeby pomóc innym. Była sołtys podkreśla, że w okolicznych sklepach trudno było dostać agregat.
Danuta Tabaka mówi, że Enea chciała zapewnić prąd mieszkańcom, jednak skala katastrofy była zbyt duża. - Nasze służby były było zaangażowane w naprawę awarii - dodaje.
Ostatnia wtorkowa informacja o stanie sieci energetycznej w województwie to brak prądu w kilkunastu domach. Zgodnie z zapowiedziami rzeczniczki, już dziś mieszkańcy województwa nie powinni odczuwać skutków zeszłotygodniowego załamania pogody.
Możliwe są tylko problemu związane ludzką bezczelnością. - Ktoś wykorzystując nasze zaangażowanie w naprawę, w weekend ukradł transformator niedaleko wsi Podstolice - twierdzi D. Tabaka.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?