Co weekend jestem vipem, jestem V.I.P. Jestem vipem, d... wkładają nogę w drzwi, kolesie chcą się bić, albo lecieć na free - za free to leją mi za barem, jestem V.I.P.! - tak Fokus przedstawia się w "V.I.P.", jednym z najbardziej znanych utworów nagranych po Paktofonice.
Trudno jednak brać dosłownie ten tekst, zwłaszcza, że w wywiadach jego autor opowiada raczej o ciemnych stronach sławy w rapowym światku.
- Rozmawialiśmy z żoną, kiedy podeszła fanka i stwierdziła, że to jest jej czas i ja teraz powinienem rozmawiać właśnie z nią. Ja jednak wykazywałem, że nie bardzo chcę gadać z nią, tylko z moją żoną. W tym momencie ta dziewczyna zapodała tekstem w stylu "Tak, kurwa, traktujesz fanów?!", po czym wylała mi całe piwo na głowę - wspominał w wywiadzie dla "Popkillera".
Ta sytuacja pokazuje dość jaskrawo presję, jaka istnieje zwłaszcza po stronie najbardziej radykalnych fanów, niechcących przyjąć do wiadomości, że Fokus, jakiego znają z Paktofoniki, to w 2013 roku inny człowiek, tworzący muzykę, mocno różniącą się od tego, co ukazało się na kultowej "Kinematografii". Zarówno jako członek projektów Pijani Powietrzem i Pokahontaz, jak i na solowych płytach "Alfa i Omega" i "Prewersje" nie brakuje zaskakujących, połamanych rytmów i wokalnych akrobacji Fokusa, zainteresowanego dziś wykonawcami dubstepu, czy oryginałami z Die Antwoord bardziej niż klasycznym hip-hopem.
- W Pijanych Powietrzem czy Pokahontaz staraliśmy się robić coś innego. Zazwyczaj na początku było zdziwienie "Co oni robią?!", a po jakimś czasie, kiedy ludzie się oswoili i to przestało być dla nich nowe, to nas akceptowali. Z perspektywy tego czasu okazuje się, że to jednak są fajne płyty. Wszystkie złe głosy odeszły w cień, a zostały te dobre. Ludzie odczytali z tego to, co chciałem - uważa Fokus.
Oprócz płyt własnych projektów Fokus często udziela się w cudzych nagraniach. Najpopularniejszym z nich jest oczywiście rozsławione teledyskiem "Fuck It" z Dodą, ale to tylko jeden z kilkudziesięciu "featuringów". Dominują współprace z zaprzyjaźnionymi kolegami po fachu, do których należą m.in. Pezet, HST, PIH, Trzeci Wymiar, a także producencki duet Whitehouse i - co miłe dla słuchaczy w stolicy Wielkopolski - DonGuralesko. U poznaniaka gościł w utworach "Kolor purpury" (album "Zaklinacz deszczu") i "A gdyby tak" z niedawnego "Projektu jeden z życia moment".
Od dłuższego czasu słyszy się nawet pogłoskę o pełnej wspólnej płycie Gurala i Fokusa - w skali polskiego rapu byłoby to wydarzenie porównywalne do "Watch The Throne" duetu Jay-Z / Kanye West.
Póki co jednak specjalistę od łapania "chwil ulotnych" zobaczymy w Poznaniu solo. Dobra okazja, by zobaczyć w Fokusie postać żywą, a nie filmową...
Koncert Fokusa
Blue Note (ul. Kościuszki 76/78), niedziela 7.12., godzina 20, bilety: 30, 35 zł
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
