Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec gminy Wronki bezkarnie jeździ autem po alkoholu? Sąsiedzi boją się o bezpieczeństwo. "Mamy dowody"

Natalia Nowotna
Natalia Nowotna
Według mieszkańców Wronek jeden z mężczyzn systematycznie wsiada za kierownicę pożyczonego auta, po spożyciu alkoholu, mając jednocześnie odebrane uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
Według mieszkańców Wronek jeden z mężczyzn systematycznie wsiada za kierownicę pożyczonego auta, po spożyciu alkoholu, mając jednocześnie odebrane uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Rodzina zamieszkująca w gminie Wronki zwraca uwagę na zachowanie mieszkańca, który ma notorycznie wsiadać za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu. Według ich relacji, pomimo wielu zgłoszeń na policję, mężczyzna jest bezkarny, a jego zachowanie może w końcu doprowadzić do tragedii. Czy wreszcie zostanie ukarany?

Mieszkańcy Wronek są głęboko zaniepokojeni brakiem reakcji policji wobec notorycznego łamania prawa przez mieszkańca gminy Wronki, mieszkającego niedaleko nich. Według ich relacji, mężczyzna ten systematycznie wsiada za kierownicę pożyczonego auta, po spożyciu alkoholu, mając jednocześnie odebrane uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

Czytaj też: Nastoletni kierowca zasnął w aucie tuż przed przejazdem kolejowym. Był pijany

- Podaliśmy policjantom dokładną godzinę, o której ten mężczyzna będzie wyjeżdżał samochodem. On sobie spokojnie wyjechał, sam, policja nie przyjechała. Z kolejnymi dniami, ten człowiek wyjeżdżał, kiedy chciał. Sprawa ta zgłaszana była poznańskiej policji. Po tym zgłoszeniu dzwonił do mnie policjant i pytał, gdzie jest podejrzany. Przypuszczałem, że w domu. Niestety, po zgłoszeniu w Poznaniu faktu, że on jeździ samochodem, policjant ponownie zadzwonił i powiedział, że muszą zawiadomić Komendę Powiatową Policji w Szamotułach. Tego samego dnia ten mężczyzna oddał pożyczony samochód i przestał na jakiś czas jeździć, tak, jakby ktoś go uprzedził

- mówią zgłaszający.

Rodzina twierdzi, że mężczyzna ten miał już wcześniej odebrane prawo jazdy na okres trzech miesięcy z powodu prowadzenia pojazdu po alkoholu. Jednakże, jak zapewniają, nawet po odebraniu prawa jazdy wsiadł za kierownicę i spowodował wypadek drogowy, a następnie próbował uciec z miejsca zdarzenia. Po tym incydencie, jak twierdzi rodzina, całkowicie odebrano mu uprawnienia.

Pijany mężczyzna jeździ po Wronkach? "Mamy dowody"

Rodzina dysponuje dowodami w postaci nagrań, które dokumentują nielegalne działania mężczyzny. Na przedstawionym nam nagraniu widać, jak mężczyzna odjeżdża samochodem, a następnie przyjeżdża, parkując ponownie tak, by był on niewidoczny na nagraniach z monitoringu.

- Nagranie przestępcy, gdy jest pijany czy źle się zachowuje na drodze, jest dowodem. I my takie dowody mamy. Nagrania, gdy człowiek ten wsiada do samochodu i odjeżdża zostały wysłanie policji - twierdzą. - Za każdym razem, gdy jest policja w Szamotułach lub we Wronkach informowana, że on coś robi "nie tak", to od razu, jak kamień w wodę. On też cały czas się przechwala, że ma kontakty. Śmieje się w twarz i mówi: "No co, znowu będziesz wzywać policję? To wzywaj! Nic mi i tak nie zrobią."

Poza łamaniem przepisów drogowych, mężczyzna ma być także uciążliwy dla rodziny. Jak twierdzą miał nachodzić ich, śledzić, a nawet im grozić.

Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, według której postępowanie w sprawie jest w toku, a obszar w którym podejrzany porusza się samochodem ma być monitorowany.

- Policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach otrzymali drogą mailową zawiadomienie, z którego wynika, iż mężczyzna jeździ samochodem pomimo tego, iż nie ma do tego uprawnień (gdyż miał je zatrzymane za wcześniejszą jazdę samochodem pod wpływem alkoholu). W niniejszym zawiadomieniu zgłaszający nie wskazał, aby mężczyzna jeździł obecnie samochodem w stanie nietrzeźwości, a jedynie że jeździ pomimo tego, iż miał zatrzymane uprawnienia. Na podstawie otrzymanej informacji, Komisariat Policji we Wronkach prowadzi więc postępowanie, którego celem jest m.in. ustalenie czy mężczyzna złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami

- informuje Komenda Powiatowa Policji w Szamotułach.

Według przekazanych przez Komendę Powiatową Policji w Szamotułach informacji, Komendant Komisariatu Policji we Wronkach zlecił policjantom, aby zwrócili szczególną uwagę na rejon, w którym mężczyzna może łamać przepisy, aby w razie potrzeby ująć sprawcę na gorącym uczynku.

- Podejrzewany, który miał jeździć bez wymaganych uprawnień nie został zatrzymany na gorącym uczynku, tak więc aby przedstawić mu jakiekolwiek zarzuty, niezbędne jest zebranie wystarczającego materiału dowodowego w sprawie. Chcielibyśmy w każdej sytuacji rozwiązywać problemy mieszkańców natychmiast, jednak w przypadku prowadzonych postępowań, zebranie wystarczających dowodów wymaga więcej czasu - podkreśla szamotulska policja. - Postępowanie w tej sprawie jest w toku.

Zgłaszający podkreślają jednak, że obawiają się o swoje bezpieczeństwo, bo jak twierdzą, mężczyzna notorycznie łamie prawo, stanowi niebezpieczeństwo dla innych, a jego działania mogą w końcu doprowadzić do tragedii.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Źródło: szamotuly.naszemiasto.pl

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkaniec gminy Wronki bezkarnie jeździ autem po alkoholu? Sąsiedzi boją się o bezpieczeństwo. "Mamy dowody" - Szamotuły Nasze Miasto

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski