Enter Enea Festival 2018 rozpoczął się nad Jeziorem Strzeszyńskim [ZDJĘCIA]

W poniedziałek wieczorem rozpoczął się nad Jeziorem Strzeszyńskim w Poznaniu VIII Enter Enea Festival.
Zainaugurował go wernisaż wystawy Zbigniewa Sałaja "Guzik z teorii widzenia" w ABC Gallery. W Visual Parku odsłonięto "Tężnię sztuki" Roberta Kuśmirowskiego.

Mówią, że muzyka łagodzi obyczaje, a w różnych schorzeniach stosowana jest muzykoterapia. I pewnie dlatego od koncertu „Echo serca” rozpoczęła się w poniedziałek wieczorem nad Jeziorem Strzeszyńskim w Poznaniu muzyczna część VIII Enter Enea Festivalu. Celem projektu zaprezentowanego przez grającego na instrumentach perkusyjnych i elektronicznych Miłosza Pękalę, grającego na instrumentach elektronicznych Bartosza Webera autora wizualizacji Wiktora Podgórskiego i gościa specjalnego pianistę Leszka Możdzera. było pokazanie jak różnego rodzaju dźwięki wpływają na nasze ciało. Chodziło o to, aby słuchacze wraz z wykonawcami przenieśli swoją percepcję z tego co dzieje się na zewnątrz do swojego wnętrza i abyśmy zaczęli słuchać siebie.
Koncert składał się z trzech części, podczas których uczestniczyliśmy w kolejnych sesjach. Od masażu dźwiękiem czyli sesji relaksacyjnej, poprzez sesję snu czyli medytacyjną i sesję energetyczną. Wszystko po to, aby można było zatopić się w dźwiękach.

Kiedyś uważano, że wątroba ma swój rozum i żołądek ma swój rozum i coś w tym jest. Chodzi o to, aby nie słuchać muzyki intelektualnie, ale przepuszczać ją przez własne ciało i starać się obserwować czy organy wewnętrzne słusznie nazywane są organami i czy rzeczywiście trzeba je stroić - mówi Leszek Możdżer.

Był to niezwykły wieczór, podczas którego fortepian dialogował z instrumentami elektronicznymi i z perkusją, ale także perkusja dialogowała z instrumentami elektronicznymi. Raz była to muzyka niezwykle łagodna taka przy której można naprawdę odpocząć to znów niezwykle energetyczna, pobudzająca. Rzeczywiście był seans niezwykle terapeutyczny.

Był jedynym wydarzeniem muzycznym tego wieczoru i szkoda, że skończył się szybko. Po koncercie niestety nie czekały na uczestników zapowiadane autobusy linii 195. Dyżurny ruchu przepraszał mówiąc, że miał informację iż koncert skończy się po godzinie 24 i na tę porę zaplanowano przyjazd autobusów. Na szczęście jechał jeszcze autobus linii 95 o godzinie 23.15. Szkoda, że organizatorzy festiwalu nie poinformowali ZTM, o tym, że poniedziałkowy koncert będzie krótszy.

We wtorek festiwalowe koncerty rozpoczną się o godzinie 19.30 Na początek zagra Tomasz Chyła Quintet. O 21.00 słuchać będziemy grupy Fisrst String on Mars, z o 22.30 Leszek Możdżer i zaproszeni muzycy wykonają „Psalny Dawidowe”.
W środę o godzinie 19.30 zagra wirtuoz bałałąjki Aleksiej Archipwski. O godzinie 21 usłyszymy Maciej Obara Quartet. Natomiast finałem festiwalu będzie o godzinie 22.30 koncert „Symphosphere” w wykonaniu Leszka Możdżera, Tii Fuller, Larsa Danielssona, Bodka Janke, Vojto Monteura i orkiestry Collegium F pod batutą Marcina Sompolińskiego. Muzyczną inauguracją festiwalu był poniedziałkowego wieczoru koncert "Echo serca". Leszek Możdżer razem z Miłoszem Pękalą, Bartoszem Weberem oraz autorem wizualizacji Wiktorem Podgórskim przy pomocy dobranych częstotliwości prezentowali dźwięki z wnętrza ludzkiego ciała.

Co nowego w kinach, teatrach i klubach? Zobacz wideo:

POLECAMY:

Najgorsze mieszkania do wynajęcia