Elektrownia z Konina ma pozwolenie na przekraczanie norm emisji. Urzędnicy wyjaśniają, dlaczego wyrazili na to zgodę

We wtorek informowaliśmy o proteście organizacji Greenpeace Polska, która sprzeciwia się decyzji marszałka województwa wielkopolskiego w sprawie pozwolenia elektrowni w Koninie na odstępstwa od norm dotyczących emisji spalin do 2024 roku. Po naszym materiale do sprawy szeroko odniósł się Jacek Bogusławski, członek zarządu województwa wielkopolskiego, odpowiedzialny za tematykę związaną z ochroną środowiska.

Czytaj o sprawie: Elektrownia z Konina z pozwoleniem na przekraczanie norm emisji rtęci, pyłu i siarki. Greenpeace Polska protestuje

- Wniosek Elektrowni Pątnów II został rozpatrzony po bardzo wnikliwym, wielomiesięcznym postępowaniu wyjaśniającym oraz z poszanowaniem obowiązującego prawa. Brano pod uwagę zarówno sam wniosek, jak i uwagi biorącej czynny udział w postępowaniu Fundacji Greenpeace Polska oraz własne postępowanie wyjaśniające tak, aby w obiektywny sposób podjąć decyzję o odstępstwie. Przedstawiciele fundacji zapoznawali się z dokumentacją zarówno w siedzibie Departamentu Środowiska, jak i poprzez korespondencję elektroniczną - tłumaczy Jacek Bogusławski.

Ponadto dodaje: - Złożenie wniosku było związane z tym, że Departament Środowiska UW wezwał Elektrownię Pątnów II do dostosowania się do wymogów określonych w decyzji Komisji UE, ustanawiającej konkluzje dotyczące najlepszych dostępnych technik w odniesieniu do dużych obiektów energetycznego spalania zgodnie z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady UE. Zmiany wymagały między innymi opis instalacji, charakterystyka stosowanej technologii, rodzaj i ilość wykorzystywanej energii, materiałów, surowców i paliw, warunki wprowadzania do środowiska substancji i energii oraz monitoring emisji.

Przedstawiciele urzędu marszałkowskiego zwracają także uwagę, że podczas postępowania przeanalizowano spełnianie wymagań ochrony środowiska. - Analizę przeprowadzono także w oparciu o decyzję wykonawczą Komisji Europejskiej. Przeprowadzona analiza wskazała, że nie wszystkie stosowane technologie będą zgodne z wymaganiami dokumentu na dzień 18.08.2021 r., a instalacja do wskazanego w konkluzjach terminu nie spełni wymogów w zakresie emisji tlenków azotu, pyłu, rtęci i dwutlenku siarki do powietrza. Prowadzący instalację zawnioskował o odstąpienie od wymogu dotrzymania poziomów emisji powiązanych z najlepszymi dostępnymi technikami do 17.08.2024 r. w zakresie emisji tlenków azotu, pyłu, rtęci i emisji dwutlenku siarki - informuje Jacek Bogusławski.

I dodaje: - Uzasadnieniem odstępstwa czasowego dla Elektrowni Pątnów II jest dotrzymanie wymagań dotyczących jakości powietrza. Należy stwierdzić, że zaproponowane przez wnioskodawcę wielkości stężeń średniodobowych w zakresie emisji tlenków azotu i dwutlenku azotu, pyłu i dwutlenku siaki, w okresie udzielonego odstępstwa nie będą powodować przekroczeń standardów emisyjnych określonych w rozporządzeniu Ministra Środowiska, czyli będą zgodne z wymogami prawa.

Jacek Bogusławski zwraca też uwagę, że uzasadnieniem dla przydzielenia odstępstwa dla Elektrowni Pątnów II było także jej położenie w sąsiedztwie lokalnych odkrywek węgla brunatnego.

- W toku postępowania uwzględniono również fakt, że grupa Zespołu Elektrowni Pątnów - Adamów – Konin wyraziła chęć czynnego włączenia się w proces transformacji energetycznej regionu - wyjaśnia Jacek Bogusławski.

Zobacz też: