Dodatek Nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza WIEK II ROCZNIK XXXVIII NR 1335

Trzy po trzy
Paweł Maciejewski z Międzyrzecza tak dziś pointuje:
Szaber. Mijał sad. Zerwał kilka owoców. Stłukli go na kwaśnie jabłko.
Oszukany. Chciał mieć zwierzaka. Poszedł na targ. Kupił kota w worku.
Smacznego. Poszli na kolację. Zostali napadnięci. Najedli się strachu.

Powiedział Dziadek
Wymiana poglądów następuje wtedy, gdy idziesz do szefa ze swoją opinią, a wychodzisz z jego.

Zosia sądzi
Markowe perfumy. Wysokie ceny. Drogeria!

Kącik poetycki
Idą krowy drogą, robią duże placki;
A niech sobie robią, ja nie jestem głodny.

Żart angielski
Lord wraca do domu i zastaje lokaja siedzącego w jego ulubionym fotelu, odzianego w jego ulubiony szlafrok, palącego jego ulubione cygaro i pociągającego ze szklaneczki jego ulubioną whisky.
- John - rzecze lord - a czy nie wziąłbyś jeszcze na kolana mojej żony?
- Myślałem o tym, milordzie - odpowiada lokaj - ale tym razem ubiegł mnie ogrodnik.

Żart polski
Nowak spotkał kolegę z wojska i tęgo popili. Po północy przyholował koleżkę do domu i objaśnia: - To przedpokój, to kuchnia, to stołowy, to sypialnia, ta kobieta w łóżku - to moja żona, a ten facet przy niej - to ja...

Ząb za ząb
Wiertarka. Krzyk. Ale kanał…

Kącik porad
– Co zrobić, żeby mleko nie traciło świeżości? – pyta młoda, gospodarna Hela ze Żnina.
– Należy je, droga Helu, przechowywać w krowie.

Wybrane z fusów
* Jeśli obudziłeś się rano obok jakiejś kobiety, a ona nie wychodzi - znaczy, że to twoja żona.
* Jeśli przeklinasz szeptem - znaczy, że masz chore gardło.
* Jeśli znów przytyłaś pięć kilogramów w ciągu tygodnia - znaczy, że tą dietę doradziła ci twoja najlepsza przyjaciółka.
* Jeśli matka śmieje się z dowcipów ojca - znaczy, że w domu są goście.

Problem końcowy
Skoro do teflonu nic się nie przykleja, to jak przyklejono go do patelni?

Świadczymy usługi satyryczne dla ludzkości [email protected]