PROBLEMY JĘZYKOZNAWCZE
Przybył z krótką wizytą mój starodawny kolegus ze stolicy. Pogoniłem go od Browaru do Starego i na koniec zwiedzania zaciągnąłem ,,stolycznego’’ gościa na zakupy do mego ulubionego składu warzywnego na Garbarach, tłumacząc mu cierpliwie, czym różni się skład od sklepu.
- Co przyjdą te redyski? - zapytała kasjerkę poprzedzająca nas klientka.
Wtedy gość z Warszawy wywlókł mnie na zewnątrz i zażądał natychmiastowego przetłumaczenia inkryminowanego zapytania na język ogólnopolski. Kiedy wytłumaczyłem mu cierpliwie, co to są redyski, ten mazowiecki burak zapytał całkiem głupio, dlaczego one przychodzą. Odpowiedziałem mu – jedynie słusznie, zresztą – że z tego samego powodu Poznaniacy nie mówią jak w Warszawie – ,,nogamy’’ lub ,,rękamy’’. Poznaniacy mówią ustami.
PIEKARZE – PISARZE
Nabyłem kwadratowe pieczywo z napisem na folii: ,,Hleb słodowy’’. Po degustacji stwierdzam z całą stanowczością, iż słodowi chlebodawcy tak samo pieką jak piszą.
POWIEDZIAŁ DZIADEK
Kobieta lubi mężczyzn małomównych, bo jest przekonana, że jej słuchają.
STACHU I RYCHU
- Czytałeś Norwida?
- Nie. A kto to napisał?
OKROPNY SADYSTA
Pracował w zoo. Opiekował się królikami. Zjadał im wszystkie marchewki.
ŻART PRZEDWOJENNY
Do pułku ułanów trafił nowy oficer. Koledzy postawili przed nim w kantynie trzy kieliszki, kazali wypić i ułożyć hasło z pierwszych liter nazw wszystkich trunków. Oficer wypił i mówi: – Hasło brzmi SOS. Daliście mi starkę, okowitę i soplicę.
– Brawo! – krzyknęli koledzy. – Trochę treningu, a będziesz jak generał Wieniawa-Długoszowski, który bezbłędnie odgadł hasło NABUCHODONOZOR!
OBYCZAJE LOKALNE
W miejscowości Fairbanks (Alaska, USA) nie wolno częstować myszy wódką. Zwłaszcza białych.
STACHU – MYŚLI
Nieprawda, że człowiek jest najwyższą forma życia. Obecnie najwyższą formą życia jest żyrafa.
O POCZUCIU HUMORU
Opinia, że Czesi i Rosjanie nie mają poczucia humoru jest nieprawdziwa. W latach siedemdziesiątych rząd Czechosłowacji zaprosił delegację partyjno-rządową ZSRR na ,,Dni Morza''. Zaproszenie zostało przyjęte.
Rosjanie w rekompensacie zaprosili czechosłowacką delegację partyjno-rządową na ,,Dni Kultury''.
DOBRA RADA NA KONIEC
Jeśli nie masz racji – nie spieraj się ze sobą.
Świadczymy usługi satyryczne dla ludzkości
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?