Temat Cmentarza Żołnierzy Radzieckich w Kaliszu powraca co kilka lat. Czy to za sprawą działań wandali, czy też za sprawą interpelacji radnych, aby mogiłę przenieść, a znajdujące się na nim armaty oraz łuki triumfalne z czerwonymi gwiazdami zlikwidować. Sprawa cmentarza przy ul. Częstochowskiej wróciła kolejny raz wraz z napaścią Rosji na Ukrainę.
W czwartek, 28 kwietnia, prezydent Kalisza Krystian Kinastowski poinformował, że zwrócił się do IPN-u o opinię w sprawie możliwości usunięcia z cmentarza czerwonych gwiazd z sierpem i młotem oraz stojących tam armat, rozebrania cmentarnych obelisków i tzw. Bramy Wyzwolenia, stanowiącej wejście na teren nekropolii od strony Kanału Rypinkowskiego.
- Agresja Rosji na Ukrainę pobudziła dyskusję na temat cmentarza żołnierzy radzieckich przy ul. Częstochowskiej. Wpływają do mnie petycje, listy, sugestie dotyczące usunięcia stamtąd symboli komunistycznych i radzieckich. Ustawa z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego stworzyła takie możliwości. Po uzyskaniu wszystkich niezbędnych opinii - z poszanowaniem dla znajdujących się tam grobów – przystąpimy do dekomunizacji tego miejsca
– zapewnia Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.
Cmentarz Żołnierzy Radzieckich w Kaliszu znajduje się w kaliskim parku miejskim od strony ulicy Częstochowskiej. Pochowano tutaj ponad 300 żołnierzy poległych m.in. w walkach o wyzwolenie Kalisza spod okupacji hitlerowskiej w styczniu 1945 roku oraz rannych podczas walk o Wrocław. Obecnie opiekę nad cmentarzem sprawuje samorząd Kalisza.
Źródło: Będzie dekomunizacja cmentarza żołnierzy radzieckich? Prezydent zwrócił się do IPN-u. ZDJĘCIA
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?