Były poseł PiS Tomasz G., zanim wszedł do polityki, miał wyłudzać kredyty w rodzinnych sklepach meblowych. Poznańska prokuratura oskarżyła go o oszustwa na 87,9 tys. zł i sprzedawanie mebli różnym „słupom”, czyli osobom bez zdolności kredytowej. Sprawa ciągnie się kilkanaście lat. Najpierw została umorzona. Potem, gdy śledczy chcieli postawić zarzuty Tomaszowi G., bronili go politycy PiS.
Ostatecznie proces Tomasza G. ruszył w lipcu ubiegłego roku. Na pierwszej rozprawie były polityk PiS odmówił składania wyjaśnień i nie chciał odpowiadać na pytania. Stwierdził, że zarzuty zrozumiał, ale się do nich nie przyznaje. Mówił, że czuje się niewinny i liczy na szczęśliwe zakończenie. Dodawał też, że więcej może powie na dalszym etapie procesu.
W piątek odbyła się kolejna rozprawa. Początkowo sąd planował przesłuchać na niej czterech świadków. Ostatecznie zjawił się zaledwie jeden. To Piotr S., były pracownik banku. Jednak jego zeznania niewiele wniosły do sprawy.
– Nie miałem wiele do czynienia z umowami zawieranymi przez Tomasza G. – mówił Piotr S.
Czytaj też: Proces byłego posła PiS: Tomasz G. nie komentuje oskarżeń, że wyłudzał kredyty
Podczas procesu przesłuchano już rodzinę Tomasza G., w tym jego ojca. Także był podejrzanym w sprawie, ale jego wątek się przedawnił. Dlatego ojciec byłego polityka zeznawał w charakterze świadka.
POLECAMY:
Najgorsze mieszkania do wynajęcia
Poznań: Najlepsze burgery w Poznaniu [TOP10]
Najdziwniejsze ogłoszenia na klatkach schodowych
Najpiękniejsze Rolniczki
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Skąd się wzięły nazwy tych miejsc w Poznaniu?
Policyjni antyterroryści ćwiczyli w Kaliszu - zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?