Lewica chce otwarcia budynku starego dworca. Dlaczego?
Konflikt o budynek starego dworca trwa od dawna. Mówił o nim już w kampanii do wyborów parlamentarnych Franciszek Sterczewski, poseł KO. Dziś do tematu wrócili kandydaci do Rady Miasta Poznania i kandydatka na prezydentkę miasta Poznania z Lewicy. Osoby kandydujące chcą otwarcia starego dworca.
- Dzisiaj musimy się na coś zdecydować - albo otwieramy starą halę, tak chyba trzeba zrobić do czasu wybudowania nowego dworca, i jednocześnie mówić o nowej koncepcji i szukać dofinansowania. To muszą być potężne środki centralne, które będą uzgodnione z władzami miasta, województwa, jak i z przewoźnikami, bo to oni tworzą cały ruch pasażerski
- mówi Beata Urbańska, kandydatka Lewicy na Prezydentkę Miasta Poznania.
Czytaj więcej: Nowy Poznań Główny musi poczekać, czas na pracę u podstaw. Wywiad z Piotrem Malepszakiem, wiceministrem infrastruktury
- Punkt pierwszy – otworzyć starą halę dworca. To jest świetna przestrzeń, która jest dobrze do tego dostosowana. Tunel dworca można otworzyć, tam jest tylko zasunięta krata. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wydać jakieś mniejsze środki publiczne na dostosowanie tej hali w czasie, kiedy będziemy dyskutować o tym, co w tym miejscu zrobić
- dodaje Kacper Nowicki, kandydat do Rady Miasta Poznania. Kandydaci Lewicy chcą poprzeć projekt nowego dworca, ale w międzyczasie należy zaproponować coś dla pasażerów.
Dworzec w Poznaniu nie jest dla pasażerów
Urbańska wskazywała na największe mankamenty poznańskiego dworca.
- Bałagan, bród, nie takie perony, niektóre z nich są za wąskie, gdzieniegdzie jest nie taka kostka, która jest źle ułożona. Dzisiaj ten dworzec jest po prostu niefunkcjonalny. Jeżeli pasażer musi iść pół kilometra po to, żeby dość na właściwy peron, to jest to niedorzeczne. Nie korzystają z niego tylko osoby młode i zdrowe, ale także osoby starsze. Schody ruchome również bardzo często nie działają.
- Obecna poczekalnia to jest przestrzeń dla nikogo. Osoby podróżujące nie chcą tam siedzieć, a osoby w kryzysie bezdomności są stamtąd wyganianie. Więcej powierzchni użytkowej na dworcu ma Biedronka niż poczekalnia, pytanie zatem czy jest to dworzec, czy galeria handlowa?
- dodaje Nowicki.
Kandydaci Lewicy uważają, że dworzec trzeba przebudować, jednak w tym czasie należałoby stworzyć dodatkowe miejsce dla pasażerów i osób podróżujących poprzez otwarcie budynku starego dworca.
- Na ten moment ten budynek się marnuje. Jest niewykorzystany, a szkoda, bo można można by było to zrobić. Dzisiaj to, że pasażerowie idą pół kilometra żeby dojść z jednego peronu na drugi jest nieakceptowalne. Dworzec jest dla pasażerów
- mówi Urbańska.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?