Która babcia? Po jakiej operacji ? Z którym kuzynem lepiej jest? No, a skoro lepiej, to dlaczego gorzej było?
W nadziei, że dowie się baba, co tam w rodzinie się stało, maila świeżutkiego od dziada otworzyła. Że pomidory czerwone całkiem już są…
No i awantura międzykontynentalna się rozpętała. Dziad do dziecka do Niemiec zadzwonił, że po co babę denerwuje. Babę uspokoił, że kuzyn po przejściach jest, a operację to mama jej miała, bo acz z endoprotezą chodziła już dobrze, to nogę źle wygięła. No, ale teraz to już wszystko w kierunku właściwym zmierza, tylko pociecha nierozgarnięta jakaś taka, że babę poinformowała. Nie uwierzyła baba, rzecz jasna, to i ona do dziecka po prawdę pisała…
Urlop baba z ludźmi młodymi, takimi po dwudziestce spędzała. Jako, że w kraju drogim bardzo byli, to celem kosztów zmniejszenia gotowanie w zakresie własnym uskuteczniali. I tu refleksja babę naszła, że świat w kierunku słusznym zmierza. Bo gotowali to faceci głównie. I pytali jeszcze, na co grupa ochotę ma, kurczaka czy mielone upichcić mają?
Najpierw to baba z podziwem o dziewczynach myślała, że sprytne takie są. Później do wniosku doszła, że chyba nie, bo w roli podkuchennych występować musiały. A to coś pokroić, a to nakryć… No i dziecko własne do głowy jej przyszło, że jak pierwszy raz prawie zięć na obiedzie był, to baba żarcik taki rzuciła, że zupę pociecha gotowała.
– Bez jaj – ów skomentował krótko, bo on nie tylko walki groźne uprawia, ale i mistrzem kuchni jest.
– No i widzisz, chyba ewolucja taka występuje, że niedługo to mężczyźni wyłącznie gotować będą – baba po powrocie do kraju z przyjaciółką rozmawiała. – Nie licząc tej twojej kandydatki na synową, co to gotuje i piecze wspaniale.
– Już nie – koleżanka wyjaśniła, a baba pomyślała, że może zakalec dziewczynie się przytrafił. Ale nie. Syn przypadkowo rozmowę w kuchni usłyszał.
– Mamo, przestań się wygłupiać z tym, że to ja coś w kuchni robię – dziewczyna protestowała. – My już inne pokolenie jesteśmy. I nie każ mi go stale obsługiwać!
– Nie dyskutuj, tylko podaj mu wreszcie tę herbatę! – kandydatka na teściową się zezłościła, ale zaraz ugodowo dodała: – Matki słuchaj, a po ślubie to sobie to wszystko odbijesz…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?