Nie ma rzeczy, nie ma rzeczy niemożliwych, Wszystkich ludzi uszczęśliwię, Tylko daj mi Panie proszę skrawek nieba, I nic więcej, i nic więcej mi nie trzeba - wyrywa się pieśń ze stu kobiecych gardeł. Nad jeziorem Malta stoją Anna z Kołobrzegu, Ewa z Chodzieży, Anna z Nekli i ponad 90 Amazonek z 33 klubów i stowarzyszeń z całej Polski. Rozgrzewają się, młoda instruktorka pokazuje, jak trzymać wiosło, poruszać nim odpowiednio. Jeszcze kilka przysiadów i wszystkie załogi wejdą do smoczych łodzi, by na środku jeziora wypuścić kwiaty. To specjalna ceremonia, pożegnanie z koleżankami, które na kolejną ogólnopolską Spartakiadę już nie przyjadą.
- Bezpośrednio przed wyjazdem do Poznania pochowałyśmy jedną z dziewczyn. To zawsze trudne chwile dla nas wszystkich, ale razem nie tylko płaczemy. Staramy się też wspierać, śmiać, być aktywnymi - przekonuje Anna Polak, która niedawno została szefową stowarzyszenia Amazonek w Kołobrzegu. Spartakiada to jedna z niewielu okazji w ciągu roku, by kobiety po nowotworze piersi mogły spotkać się w tak dużym gronie, poplotkować, pochwalić się sukcesami swoich klubów. - Widzimy się jeszcze na pielgrzymce w Częstochowie, ale w zupełnie innych okolicznościach. Tu przyjechałam, by wyciskać pot i łzy - śmieje się Anna.
Od czwartku do niedzieli kobiety brały udział w rozgrywkach sportowych. Była siatkówka, kółko i krzyżyk, ringo, frisbee. Ewa z Chodzieży na nietypową olimpiadę przyjechała po raz pierwszy. Mówi, że sportowa rywalizacja jest tu najmniej istotna: - U nas, w Różowej Wstążeczce, oficjalnie działa 46 kobiet, ale wiele nadal nie jest zrzeszonych. Po prostu się wstydzą, zwłaszcza te ze wsi mają problem z odbiorem otoczenia ze względu na swoją chorobę. A my jesteśmy aktywne, piszemy projekty, zdobywamy pieniądze na rehabilitację, wyjazdy. Spartakiada to tylko jeden z nich. Chciałabym, by inne Amazonki w końcu się przełamały - opowiada.
Z Nekli wraz z dwiema koleżankami przyjechała Anna Charemza. Na raka zachorowała w 2002 r., ale po 6 latach od zabiegu nowotwór wrócił. - Pewnie, że można siedzieć i narzekać, zastanawiać się, czy kolejny raz koszmar wróci, ale nie po to tu jesteśmy, nie po to wszystkie działamy w naszych klubach. Sport nas buduje - przyznaje.
Ponad dwie dekady temu było jednak inaczej. Kiedy na początku lat 90. Krystyna Wechmann, prezes Poznańskiego Towarzystwa „Amazonki” i wiceprzewodnicząca Federacji Stowarzyszeń Amazonki wygrała walkę z nowotworem, od lekarza usłyszała, że uprawianie sportu nie jest wskazane.
- Nie mogłam się z tym zgodzić, dlatego zaraz po założeniu poznańskiego klubu myślałam, jak uaktywniać dziewczyny. Na pierwszym turnusie w Wągrowcu zdecydowałam, że zorganizuję pierwszą spartakiadę i udało się zaszczepić tę ideę w całym kraju - opowiada. Spartakiada miała się odbyć 20 razy, ale kilka lat temu K. Wechmann zakochała się w smoczych łodziach. - Pamiętam, że Kanadyjki napisały do wiceprezydenta Macieja Frankiewicza, czy w Poznaniu nie znalazłyby się chętne Amazonki do pływania. Początkowo nie chciałam wierzyć Maciejowi, bo w końcu wioślarstwo to sport siłowy, ale zaprosił mnie do urzędu i pokazał zdjęcia. Okazało się, że świetnie sprawdza się to w profilaktyce przeciwobrzękowej - mówi.
Wiadomo już, że 22. Ogólnopolska Spartakiada Amazonek nie była ostatnią. - Aktywność fizyczna powoduje lepsze rokowania w leczeniu, może zapobiec nawrotom choroby - zaznacza szefowa poznańskich Amazonek.
Zawody na Malcie otworzyły obchody 25. rocznicy powstania ruchu Amazonek w Poznaniu. Główne uroczystości odbędą się w październiku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody