Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

50 km przez Kocie Góry, Ostrzeszów, Mikstat do Antonina

Elżbieta Bielewicz
Tym razem proponujemy wycieczkę prowadzącą znad zalew Blewązka do Antonina. Po drodze można zobaczyć Krzyż Wielkopolski, mury obronne z XIV w. i zabytkowe kościoły.

Tym razem proponujemy 50-kilometrową trasę wiodąca z Kobylej Góry przez Ostrzeszów, Siedlików, Mikstat, Antonin. Zapewne chętnie skorzystają z takiej propozycji wypoczywający nad zalewem Blewązka. Trasę rozpoczynamy właśnie w tym miejscu.
Historia jeziora rozpoczęła się w 1973 roku, gdy Kobylą Górę uznano wsią letniskową. Nie bez znaczenia był fakt, że tamtejsze okolice słyną z mikroklimatu zbliżonego do tatrzańskiego. Budowę zbiornika retencyjnego o pow. 17 ha rozpoczęto w 1978 roku a zakończono w 1983. Wybudowano go na strumyku Merszenica. Każdego lata wypoczywają tam tysiące letników.

Mijamy centrum wsi (pierwsze o niej zapiski pochodzą z końca XV w.), gdzie warto obejrzeć klasycystyczny kościół parafialny św. Jadwigi z pocz. XIX wieku. Jedziemy dalej. Najtrudniejszym odcinkiem będzie górzysta część trasy - ostrzeszowskie Kocie Góry. Ich kulminację stanowi szczyt Kobyla Góra (284 m n.p.m.). Trzeba dodać, że w 1999 roku staraniem ks. Mirosława Litwinowicza na szczycie wzniesienia stanął 20-metrowy Krzyż Wielkopolski (zwany także Krzyżem Milenijnym). Ciągłym podjazdem osiągamy Ignaców. Dalej docieramy do Parzynowa, którego historia sięga 1266 roku. Warto tam zobaczyć drewniany kościółek św. Mikołaja z 2 poł. XVIII w. a w nim m.in. 3 małe rzeźby św. Michała z 1646 r. Ruszamy dalej, aby po kilku kilometrach dotrzeć do pierwszych zabudowań Ostrzeszowa.

Do najważniejszych zabytków w tym mieście należą baszta o wysokości 24 m i fragmenty murów obronnych zamku z pierwszej połowy XIV w., kościół farny z NMP Wniebowziętej z XIV w. z freskami gotyckimi, barokowy klasztor pobernardyński z XVII w. i kościół św. Mikołaja z 1758 i ratusz z 1840.

Opuszczamy miasto. Mijamy wieś Potaśnie i docieramy do Siedlikowa, gdzie trzeba się zatrzymać przy drewnianej świątyni Andrzeja Apostoła z 1778 r. Mijamy Komorów i dojeżdżamy do Mikstatu wzmiankowanego już w 1366 roku . Tu na uwagę zasługuje drewniany kościół św. Rocha z 1773 r., który 16 sierpnia 2011 r. został ustanowiony Diecezjalnym Sanktuarium Świętego Rocha. Co roku, nieprzerwanie od ponad 300 lat, odbywają się tam uroczystości odpustowe z błogosławieństwem zwierząt (o tegorocznym piszemy obok).

Z Mikstatu jedziemy do Antonina, gdzie będzie można odpocząć na piaszczystej plaży w otoczeniu lasów nad stawem Szperek, skorzystać z kąpieliska, czy barów. Trzeba też odwiedzić skryty wśród zieleni drewniany pałac myśliwski księcia Antoniego Radziwiłła. Trzypiętrowy gmach wzniósł w latach 1822-1824 na planie krzyża greckiego Karl Friedrich Schinkel. W 1827 oraz 1829 r. u ks. Radziwiłła, który sam komponował i grał na kilku instrumentach, gościł Fryderyk Chopin. Przed pałacem stoi współczesny pomnik artysty. W pałacu od trzech dekad odbywa się Międzynarodowy Festiwal "Chopin w barwach jesieni". Z Antonina kierujemy się na Szklarkę Przygodzką i wracamy do Kobylej Góry.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski