Gdy zróżnicowanie w prawie dotyczy orientacji seksualnej, państwo musi mieć naprawdę przekonujący powód, żeby je wprowadzić i stosować. Nie oznacza to, że Polska musi się godzić na adopcję dzieci przez pary homoseksualne, skoro ani ustawodawca, ani społeczeństwo do tego jeszcze nie dorosło.
Nie ma jednak powodu, dla którego nie może pozwolić mieszkać lesbijce w mieszkaniu, w którym ze swoją partnerką spędziła wiele lat. I takie właśnie oświadczenie do wiadomości publicznej wydał złotowski sąd. Na to złożyła się podwójna odwaga: kobiety i sądu.
Ta pierwsza zdecydowała się wystąpić do sądu, żeby walczyć o swoje prawa, nie mając żadnej gwarancji, że jej związek z partnerką zostanie potraktowany na równi z każdym innym związkiem.
Z kolei sędzia nie bał się sięgnąć do orzecznictwa Trybunału w Strasburgu, które zbyt wielu jeszcze jego kolegów w todze traktuje jako obce ciało, od którego wolą trzymać się z daleka.
Dwoje odważnych wystarczyło, żeby pokazać reszcie, że w tym kraju jest też miejsce na normalne, bo ludzkie, prawo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?