Żużlowcy z Poznania w nowym sezonie będą jeździć w I lidze pod nazwą Ebebe PSŻ. Władze klubu pochwaliły się też domknięciem budżetu

– Postanowiliśmy z marką Ebebe promować się poprzez sport. Mamy nadzieję, że to słuszna decyzja i nie będziemy jej żałować. Warto też dodać, że jesteśmy w poznańskim żużlu dzięki miejscowym działaczom, ale też z uwagi na trenera Tomasza Bajerskiego – podkreślił Krzysztof Ossowski, reprezentujący markę Ebebe.

Zobacz też: PSŻ Poznań szykuje się do inauguracji sezonu w I lidze

Działacze Skorpionów nie chcieli podać, na jaką kwotę będzie opiewać umowa sponsorska (my przypuszczamy, że chodzi o kwotę co najmniej 400 tys. zł), ale nie ukrywali, że jest to znaczący zastrzyk do budżetu poznańskiego klubu.

–Wsparcie od sponsora tytularnego jest na wysokim poziomie. Jego pozyskanie jest dla nas taką wisienką na torcie. Możemy już teraz spokojnie planować starty, bo budżet na sezon 2023 mamy już zabezpieczony. To zasługa wszystkich ludzi pracujących w klubie. Można powiedzieć, że spisali się oni na czwórkę z plusem, bo na piątkę to nawet nauczyciel nie umie – tłumaczył Jakub Kozaczyk, prezes żużlowej drużyny z Golęcina, która na tor wyjedzie w świąteczną niedzielę, 9 kwietnia, kiedy będzie rywalizować u siebie z Landshut Devils.

O tym jak wygląda budżet Ebebe PSŻ na tle innych pierwszoligowych klubów mówił z kolei na konferencji w hotelu Novotel Centrum Łukasz Malaka.

– Budżet pozwala nam na stabilną egzystencję. Zdajemy sobie jednak sprawę, że jest on jednym z najniższych w I lidze. Trzeba pamiętać, że poznański żużel budujemy od podstaw i to jest długotrwały proces, który musi dłużej potrwać niż rok czy dwa lata – przekonywał dyrektor Ebebe PSŻ.

Według niego o ostatecznych rozstrzygnięciach w I lidze będą decydować nie tylko kwestie finansowe.

– Wynik spoczywa w rękach i głowach zawodników. Nie ma co ukrywać, że naszym celem w tym sezonie będzie utrzymanie. Mamy zespół młodych wilków. Każdy z zawodników ma coś sobie i innym do udowodnienia. Mamy nadzieję, że ta mieszanka wybuchowa przysporzy nam jak najwięcej punktów w ligowych meczach – dodał Łukasz Malaka.

Pierwszy sparing Skorpionów zaplanowany jest na 26 marca, a ich rywalem na Golęcinie będzie wtedy Start Gniezno.