Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Wybrzeże Gdańsk - Kolejarz Rawag Rawicz 52:38. Faworyt pokonał beniaminka z Rawicza

TS
Wybrzeże Gdańsk - Kolejarz Rawag Rawicz 52:38
Wybrzeże Gdańsk - Kolejarz Rawag Rawicz 52:38 archiwum polskapresse
Nie było niespodzianki na torze w Gdańsku. Faworyt I-ligowych rozgrywek pewnie pokonał beniaminka z Rawicza. Gospodarze do tego spotkania podeszli zresztą na dużym luzie, dając tym razem wolne swojemu liderowi, Thomasowi H. Jonassonowi.

Początek meczu był jednak wręcz sensacyjny, ponieważ debiutujący w barwach Kolejarza Rawag, Ryan Fisher w parze z Piotrem Dymem uporali się z osamotnionym Marcelem Szymko i jako pierwsi minęli linię mety. Wcześniej z tego wyścigu został wykluczony Renat Gafurow, który spowodował upadek Amerykanina.

Jak się jednak okazało były to miłe złego początki. Zespół z Trójmiasta już w biegu młodzieżowym zniwelował straty, a później ze spokojem kontrolował wydarzenia na torze. Niedźwiadki jednak dzielnie walczyły i jeszcze po 9 wyścigu Wybrzeże prowadziło tylko 4 punktami. W kolejnych biegach gdańszczanie podkręcili jednak tempo i szybko wypracowali sobie większą przewagę.

W ich zespole pierwszoplanową postacią był powracający na tor po kontuzji Robert Miśkowiak. Bardzo dobrze pojechał również młody Krystian Pieszczek. W ekipie beniaminka najskuteczniejszy był Mariusz Puszakowski. Nieźle, zwłaszcza na początku meczu, prezentowała się także wspomniana już para, Fisher - Dym.

W następnej kolejce ligowej, którą zaplanowano na 5 maja Niedźwiadki zmierzą się na własnym torze z Lubelskim Weglem KMŻ i być może wówczas pokuszą się o pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.

Wybrzeże Gdańsk - Kolejarz Rawag Rawicz 52:38
Wybrzeże:
Gafurow 8 (w,3,3,2), M. Szymko 2 (1,1,0,0), Stachyra 9+1 (1,2,1,2,3), Mroczka 6 (3,0,3,0,), Miśkowiak 14 (3,2,3,3,3), Pieszczek 10+2 (3,1,2,3,1), Beśko 3+1 (2,1,0).
Kolejarz Rawag: Fisher 8+1 (3,1,1,1,2), Dym 7+1 (2,3,2,0,0), Rosen 6+2 (0,3,1,1,1), Biełousow 5 (2,t,2,1), Puszakowski 11 (2,2,2,3,2), Riedel 0 (0,0), Pietrykowski 1 (1,0,0,0,0).
Wyścig po wyścigu: 1:5, 5:1 (6:6), 4:2 (10:8), 4:2 (14:10), 2:4 (16:14), 3:3 (19:17), 4:2 (23:19), 3:3 (26:22), 3:3 (29:25), 4:2 (33:27), 5:1 (38:28), 5:1 (43:29), 2:4 (45:33), 3:3 (48:36), 4:2 (52:38).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski