Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: W sobotę poznamy mistrza świata

TS
Dawno się nie zdarzyło, że ostatnie wyścigi, ostatniego turnieju Grand Prix zadecydują o podziale medali indywidualnych mistrzostw świata. A tak właśnie będzie w sobotni wieczór w Toruniu. Tuż przed finiszem rywalizacji o tytuł w najlepszej sytuacji jest Chris Holder, który nie dość, że na MotoArenie czuje się jak ryba w wodzie, to jeszcze ma minimalną przewagę nad Nicki Pedersenem.

Do walki Australijczyka z Duńczykiem swoje trzy grosze może jeszcze dorzucić Greg Hancock, choć patrząc na jego aktualną dyspozycję trudno w to raczej uwierzyć. Szósty w klasyfikacji generalnej Tomasz Gollob - niestety - ma już tylko iluzoryczne szanse na brązowy medal. Tylko o prestiż pojedzie też Jarosław Hampel.

- Chcę pokazać się z jak najlepszej strony i udowodnić, że zasługuję na stałą dziką kartę - mówi kapitan Unii, który w tym sezonie ze względu na kontuzję nie mógł, po raz trzeci z rzędu, walczyć o podium mistrzostw świata.

Sobotni turniej (transmisja w Canal Plus od godz. 18.30) zapamiętamy również ze względu na pożegnalny występ Jasona Crumpa. Australijczyk ma już dość ścigania się w elicie i teraz zamierza skupić się tylko i wyłącznie na rozgrywkach ligowych.

- Na pożegnanie z Grand Prix chciałbym spełnić dwa marzenia. Pierwsze dotyczy mojej osoby, bo nie ukrywam, że w swoim ostatnim turnieju chciałbym stanąć na najwyższym stopniu podium. Drugie życzenie jest takie, żeby tuż za mną uplasował się Chris Holder i w ten sposób sięgnął po tytuł mistrza świata. To byłoby moje wymarzone Grand Prix - mówi Crump. Australijczyk zdaje sobie jednak sprawę, że toruński turniej może przebiegać według zupełnie innego scenariusza.

- Może tak być, ponieważ swoje cele mają też Nicki oraz Greg. Nie można też zapominać o Polakach, którzy pojadą przed własną publicznością - dodaje były trzykrotny mistrz świata.

A o tym, że biało-czerwoni potrafią jeździć na MotoArenie mogliśmy się przekonać dwa lata temu, kiedy to wygrał Gollob, a na podium stanęli jeszcze Hampel i Rune Holta. Powtórka byłaby mile widziana. Norweg z polskim paszportem w Grand Prix już wprawdzie nie startuje, ale w sobotę może go zastąpić Maciej Janowski, który pojedzie z dziką kartą.

Klasyfikacja generalna
1. Chris Holder (Australia) 145 pkt., 2. Nicki Pedersen (Dania) 143, 3. Greg Hancock (USA) 135, 4. Emil Sajfutdinow (Rosja) 122, 5. Jason Crump (Australia) 121, 6. Tomasz Gollob (Polska) 121, 7. Fredrik Lindgren (Szwecja) 111, 8. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 103, 9. Andreas Jonsson (Szwecja) 84, 10. Hans Andersen (Dania) 64, 11. Chris Harris (W. Brytania) 59, 12. Bjarne Pedersen (Dania) 56, 13. Jarosław Hampel (Polska) 55, 14. Peter Ljung (Szwecja) 55, 15. Martin Vaculik (Słowacja) 55 …18. Krzysztof Kasprzak (Polska) 17, 20. Bartosz Zmarzlik (Polska) 13, 23. Przemysław Pawlicki (Polska) 7.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski