Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Unia Leszno pokonała beniaminka z Bydgoszczy

TS
W ostatnim meczu pierwszej części rundy zasadniczej żużlowcy Unii Leszno pokonali na własnym torze Polonię Bydgoszcz. I to dość wysoko, bo dwunastoma punktami, co pozwala mieć nadzieję, że w rewanżu, który już za tydzień odbędzie się w Bydgoszczy, Byki nawet jeśli nie wygrają, to wywalczą bonus.

Zanim jednak zawodnicy wyjechali na tor, Jarosław Hampel za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej klubu wystosował specjalny "apel" do kibiców.

- Niestety, w najbliższym meczu nie będę mógł pomóc drużynie. Mamy bardzo młody, ale ambitny i waleczny zespół. Chłopacy bardzo potrzebują Waszego wsparcia, dlatego zachęcam, abyście w decydujących meczach dopingowali naszą drużynę. Jeszcze głośniej i jeszcze liczniej. Kibice, to nasz ósmy zawodnik. Teraz jeszcze bardziej ten dodatkowy zawodnik jest nam potrzebny - powiedział kontuzjowany kapitan Unii.

No i siedmiotysięczna widownia poniosła Byki do pewnej wygranej. Już pierwszy bieg pokazał, że gospodarze ani myślą oddawać pola beniaminkowi, choć Mikołaj Curyło na dystansie zdołał minąć jadącego na drugiej pozycji Piotra Pawlickiego. Prawdziwy nokaut nastąpił jednak w trzech kolejnych wyścigach, zakończonych podwójnymi zwycięstwami zawodników trenera Romana Jankowskiego.

Gospodarze, którzy w tym sezonie jakoś nie potrafili w pełni wykorzystać atutu własnego toru, tym razem od pierwszych biegów doskonale czuli się na leszczyńskim obiekcie i praktycznie już na starcie rozstrzygali losy wyścigów. Ich znakomitą serię przerwał dopiero w piątym biegu, Emil Sajfutdinow.

W następnym doszło do bardzo groźnej sytuacji na torze, bo na Tobiasza Musielaka, który chwilę wcześniej wpadł w koleinę i nie opanował motocykla wpadł Robert Kościecha. Zawodnik Polonii o własnych siłach wrócił do parkingu, natomiast juniora Unii odwieziono do szpitala. Na szczęście, nie stwierdzono u niego żadnych złamań. Zawodnik jest jednak mocno poobijany i doznał wstrząśnienia mózgu.

Po tym wypadku mecz się wyrównał. Inna sprawa, że goście korzystali ze zmian taktycznych i w ten sposób próbowali wybić z rytmu rozpędzone Byki. Jedna z takich zmian, w ósmym wyścigu zakończyła się zwycięstwem Kościechy. Za moment ten sam zawodnik w duecie z Tomaszem Gapińskim zapewnił gościom komplet punktów i przewaga Unii nieco zmalała. Ostatecznie skończyło się na wygranej 51:39.

W spotkaniu z Polonią trener Jankowski zdecydował się nie stosować przepisu o zastępstwie zawodnika i w miejsce kontuzjowanego Hampela wstawił do składu Troya Batchelora. Australijczyk miał bardzo udany początek spotkania, ale później dwukrotnie mijał linię mety na czwartej pozycji. W sumie zdobył pięć punktów, a więc dokładnie tyle samo, ile w poprzednim meczu z Unibaksem Toruń wywalczyli zawodnicy jadący za kapitana zespołu.

Przed rewanżem w Bydgoszczy szkoleniowiec Unii będzie miał zatem znowu mały ból głowy, by optymalnie zestawić skład. Zwłaszcza, że w tej chwili nie wiadomo jeszcze, czy z Polonią będzie mógł wystąpić Musielak...

Unia Leszno - Polonia Bydgoszcz 51:39
Unia:
Batcholer 5+1 (2,3,0,0), Adamczewski 6+1 (3,1,1,1), Przemysław Pawlicki 10+1 (3,1,3,3,0), Baliński 9+1 (2,2,1,2,2), Pavlić 12+1 (2,3,2,2,3), T. Musielak 3 (3,u), Piotr Pawlicki 6+1 (1,3,1,1).
Polonia: Sajfutdinow 5 (d,3,d,2), A. Łaguta 1 (1,0), Kościecha 7+1 (0,2,3,2,0,0), Gapiński 12+1 (1,1,3,3,3,1), Buczkowski 11 (1,2,2,3,1,2), Woźniak 0 (w,0), Curyło 3 (2,0,1,0).

Bieg po biegu
1. Musielak, Curyło, Pawlicki, Woźniak 4:2)
2. Adamczewski, Batcholer, Łaguta, Sajfutdinow (d) 5:1 (9:3)
3. PrzPawlicki, Baliński. Gapiński, Kościecha 5:1 (14:4)
4. Pi. Pawlicki, Pavlić, Buczkowski, Curyło 5:1 (19:5)
5. Sajfutdinow, Baliński, Prz. Pawlicki, Łaguta 3:3 (22:8)
6. Pavlić, Kościecha, Gapiński, Musielak (w) 3:3 (25:11)
7. Batcholer, Buczkowski, Adamczewski, Woźniak 4:2 (29:13)
8. Kościecha, Pavlić, Pi. Pawlicki, Sajfutdinow (d) 3:3 (32:16)
9. Gapiński, Kościecha, Adamczewski, Batcholer 1:5 (33:21)
10. Prz. Pawlicki, Buczkowski, Baliński, Curyło 4:2 (37:23)
11. Buczkowski, Pavlić, Adamczewski, Kościecha 3:3 (40:26)
12. Pawlicki, Sajfutdinow, Curyło, Musielak (ns) 3:3 (43:29)
13. Gapiński, Baliński, Buczkowski, Batcholer 2:4 (45:33)
14. Gapiński, Baliński, Pi. Pawlicki, Kościecha 3:3 (48:36)
15. Pavlić, Buczkowski, Gapiński, Prz. Pawlicki 3:3 (51:39)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski