Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Piorujący finisz Ostrovii

TS
Żużlowcy z Ostrowa są bliscy awansu do finału Nice PLŻ
Żużlowcy z Ostrowa są bliscy awansu do finału Nice PLŻ Łukasz Bartczak
MDM Komputery Ostrovia jest bardzo blisko awansu do finału fazy play-off Nice PLŻ. Zespół trenera Marka Cieślaka nie był wprawdzie faworytem dwumeczu z ROW Rybnik, ale w pierwszym spotkaniu półfinałowym, w obecności ponad 5 tysięcy kibiców, pokonał Rekiny 54:36. To spora zaliczka przed niedzielnym rewanżem na Górnym Śląsku (transmisja o godz. 13.45 w TVP Regionalnej).

O wygranej beniaminka zadecydowała końcówka spotkania. Jeszcze po 9. wyścigu ostrowia-nie przegrywali 26:28 i nic nie wskazywało na to, że będą w stanie przełamać rywala. Wtedy jednak miał miejsce prawdziwy szturm żużlowców z Ostrowa. Sygnał do ataku dali Mikkel Michelsen z Mateuszem Szczepaniakiem, którzy popisali się kapitalną jazdą parą i przywieźli za swoimi plecami Damiana Ba-lińskiego. Po chwili w ich ślady poszli Rune Holta i Mateusz Borowicz.

Norweg z polskim paszportem w piątek był zresztą poza zasięgiem rywali. Nawet jak przegrywał starty, to na dystansie potrafił mijać przeciwników. Na miano bohatera spotkania zasłużył także młody Borowicz, który zdobył aż 10 punktów i w pokonanym polu zostawił takich zawodników jak Troy Batchelor czy Sebastian Ułamek. Swoją cegiełkę do sukcesu ekipy z Ostrowa dołożył Oskar Ajtner-Gollob. Popisem drugiego z juniorów gospodarzy był 12. bieg, w którym przez cztery okrążenia odpierał ataki Batchelora.

A, że pierwszy w tej gonitwie przyjechał na metę Michelsen, to Ostrovia zapisała na swoim koncie kolejne podwójne zwycięstwo. Rezultatem 5:1 zakończył się również kolejny bieg, w którym błysnęli bracia Szczepaniakowie. Tym samym przed wyścigami nominowanymi miejscowi prowadzili 46:32. Ostatnie dwa biegi ostrowianie także rozstrzygnęli na swoja korzyść, bo oba zakończyły się wynikami 4:2.

Końcówkę spotkania podopieczni selekcjonera reprezentacji Polski wygrali zatem 28:8 i do Rybnika pojadą z 18-punktową zaliczką. To sporo, nawet biorąc pod uwagę fakt, że ROW na własnym torze zazwyczaj wygrywa bardzo wysoko. Tak było choćby w meczu tych drużyn w fazie zasadniczej. Poza tym trudno sobie wyobrazić, aby tak wybitny taktyk jak trener Cieślak pozwolił swojej drużynie roztrwonić tak dużą zaliczkę.

W drugim półfinale Nice PLŻ Polonia Bydgoszcz zremisowała 45:45 na własnym torze z Loko-motivem Daugavpils.

MDM Komputery Ostrovia Ostrów - ROW Rybnik 54:36
Ostrovia:
Mich. Szczepaniak 10 (3,1,2,3,1), Porsing 0 (0,0), Michelsen 9 (0,2,3,3,1), Mat. Szczepaniak 8+2 (1,0,2,2,3), Holta 13+2 (2,3,3,2,3), Ajtner-Gollob 4+2 (2,w,2), Borowicz 10 (3,3,1,0,3).
ROW: Batchelor 6 (2,3,0,1,0), Fricke 5+1 (1,1,2,1), Ułamek 7+1 (2,2,1,0,2), Harris 9 (3,1,3,0,2,0), Baliński 6 (1,3,1,1), Woryna 3+1 (1,2,0), Chmiel 0 (0,0,0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski