Żużel: Okienko jeszcze nieotwarte, ale karty zostały już rozdane

Po tym jak Tomasz Gollob związał się z beniaminkiem z Grudziądza, to z zawodników o uznanej marce do wzięcia pozostali już tylko Greg Hancock, Peter Kildemand oraz Grzegorz Walasek. Ta trójka nie ma jednak wielkiego pola manewru i pewnie trafi do Rzeszowa i Zielonej Góry, ponieważ reszta klubów ma już skompletowane składy.

Tak jest między innymi w Le-sznie. Byki oficjalną prezentację zespołu zapowiedziały na piątek. - Zjadą wówczas wszyscy nasi zawodnicy. W tym gronie nie zabraknie także nowych twarzy - zapowiada prezes Piotr Rusiecki. Szefostwo Fogo Unii stara się utrzymać wszystkie swoje transfery w tajemnicy, ale kibice już od dłuższego czasu są przekonani, że w przyszłym sezonie w biało-niebieskich barwach będą jeździć Emil Sajfutdinow i Thomas H. Jonasson.

Na oficjalne potwierdzenie tych rewelacji musimy jednak jeszcze chwilę poczekać. Jeszcze przed świętami skład zespołu na sezon 2015 chce też ogłosić ekipa Łączyńscy Carbon Start. W tym przypadku trudno się spodziewać wielkich zakupów, bo gnieźnianie bardziej myślą o zbilansowaniu budżetu niż o transferowych szaleństwach. W kontekście tego zespołu wymienia się jednak takie nazwiska jak Zbigniew Suchecki, Norbert Kościuch czy też Cameron Woodward.

Na niedzielę prezentację zespołu zapowiada też beniaminek Nice PLŻ z Ostrowa. Tutaj niespodzianek nie będzie, bo prezes Mirosław Wodniczak okazał się prawdziwym królem polowania i jeszcze przed otwarciem okienka transferowego ogłosił, że w klubie pracować będzie trener Marek Cieślak, a w jego zespole punkty zdobywać mają Rune Holta, Scott Nicholls, Nicklas Porsing, Mikkel Miche-lsen, bracia Michał i Mateusz Szczepaniakowie, Kyle Newman oraz młodzi Mateusz Borowicz i Oskar Ajtner-Gollob.

Większość drużyn ma już skompletowane składy, ale nadal nie wie, z ilu ekip będą się składać poszczególne ligi i z kim przyjdzie im rywalizować. Dotyczy to Nice PLŻ oraz PLŻ 2. PZMot. w poniedziałek miał ogłosić komunikat w tej sprawie, ale jak to często w polskim żużlu bywa, znowu poszło coś nie tak. Na ten moment sześć klubów (z Rawicza, Piły, Częstochowy, Gdańska, Lublina oraz Opola) nie ma licencji, ale wiele wskazuje na to, że wszystkie te ekipy otrzymają licencje warunkowe.

Portal "Sportowe Fakty" poinformował też, że do Nice PLŻ ma zostać dokooptowana Wanda Kraków. To by oznaczało, że w obu niższych ligach występować będzie po siedem drużyn. Pewne jest natomiast to, że sezon żużlowy w Polsce rozpocznie się 26 marca. Wtedy to w Pile, Rawiczu i Krośnie odbędą się eliminacje Złotego Kasku. Trzy dni później Leszno zorganizuje finał Mistrzostw Polski Par Klubowych. Rozgrywki ligowe mają zostać zainaugurowane 5 i 6 kwietnia.