Żużel: Kluby kończą budowanie składów

Ten transfer w arcytrudnej sytuacji stawia wspomnianych już gdańszczan, którzy w tym momencie stali się kandydatem numer jeden do spadku. O sile beniaminka stanowić bowiem mają Thomas H. Jonasson, Leon Madsen i Fredrik Lindgren. Patrząc na potencjał innych zespołów z Enea Ekstraligi, to trochę mało, choć w sporcie niczego przewidzieć nie można.

Zdecydowanych faworytów i outsiderów trudno natomiast wskazać w I lidze. Tam praktycznie wszystkie zespoły będą dysponować w miarę równorzędnymi kadrami, bo nawet PGE Marma po spadku nie była w stanie stworzyć dream teamu. Peter Ljung, Nicolai Klindt, Scott Nicholls czy Maciej Kuciapa, to wprawdzie zawodnicy solidni, ale czy zagwarantują rzeszowianom powrót do ekstraligi?

Tym bardziej, że rywale nie próżnowali. Najbardziej na rynku transferowym szalał prezes Witold Skrzydlewski z Łodzi, który do pozyskanych wcześniej Antonio Lindbaecka i Tomasza Chrzanowskiego dorzucił jeszcze Magnusa Zetterstroema, Jakuba Jamroga i Denisa Gizatullina. Czyżby zatem Orzeł, który do tej pory był I-ligowym średniakiem chciał się włączyć do walki o czołową czwórkę?

Taki plan na pewno ma Polonia Bydgoszcz, której po długich negocjacjach udało się zatrzymać Roberta Kościechę i Szymona Woźniaka, o którego w pewnym momencie upominał się Unibax Toruń. To by znaczyło, że Anioły są już praktycznie dogadane z Oskarem Fajferem z Lechmy Startu.

Gnieźnianie jako ostatni ogłoszą skład, ale nie już chyba żadną tajemnicą, że w tym klubie będą jeździć Wadim Tarasenko, Jonas Davidsson oraz dotychczasowy kapitan zespołu, Bjarne Pedersen. Duńczyk w piątek pojawił się w Gnieźnie i w klubowym sklepie oficjalnie rozpoczął świąteczną ...wyprzedaż.

Spory ruch w ostatnich dniach panował również na II-ligowym froncie. Tam z kolei zaszaleli działacze pilskiej Victorii podpisując kontrakty z Piotrem Dymem, Kamilem Pulczyńskim, Tadeuszem Kostro, Michałem Łopaczewskim, Piotrem Rybakiem, Steenem Jensenem oraz Piotrem Świstem. Dwaj ostatni już w poprzednim sezonie zdobywali punkty dla tego zespołu. Świst ma obecnie 45 lat i jeśli pojedzie w parze z Jackiem Gollobem, to Victoria będzie się mogła pochwalić najstarszym duetem w polskim żużlu.

Na zdecydowanie młodszych zawodników postawił Kolejarz Rawag. Rawiczanie w ostatnich dniach pozyskali bowiem 18-letniego Stanisława Mielniczuka z Ukrainy, o rok młodszego Czecha Eduarda Krcmara z Czech oraz 21-letniego Nemca Rene Deddensa. Z niedźwiadkiem na plastronie będzie też jeździł o rok starszy od tego ostatniego Wojciech Lisiecki z Gniezna oraz Łukasz Bojarski.