MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Fogo Unia jedzie na inaugurację z Włókniarzem

TS
Dla Nicki Pedersena niedzielny mecz z Włókniarzem Częstochowa będzie oficjalnym debiutem w barwach leszczyńskiego klubu
Dla Nicki Pedersena niedzielny mecz z Włókniarzem Częstochowa będzie oficjalnym debiutem w barwach leszczyńskiego klubu Grzegorz Dembiński
Sezon ligowy czas rozpocząć. Na inaugurację sezonu żużlowcy Fogo Unii zmierzą się na własnym torze z Włókniarzem Częstochowa. Byki w tym spotkaniu pojadą z trzema Duńczykami w składzie.

- Mikkel Michelsen dobrze prezentował się w przedsezonowych sparingach, notuje też znakomite wyniki w lidze angielskiej i dlatego pojawił się w awizowanym składzie na niedzielny mecz - mówi trener Roman Jankowski.

Młody Duńczyk rzeczywiście rozpoczął ten sezon w ładnym stylu i solidnie zapracował na to, aby dać mu szansę. Straci na tym Damian Baliński, który jak na razie nie może dogadać się ze swoim sprzętem i niedzielne spotkanie obejrzy z parku maszyn. Chyba że trener Jankowski oraz menedżer Paweł Jąder w ostatniej chwili zmienią zdanie i dokonają roszady w ustawieniu. Takie rozwiązanie jest jednak mało prawdopodobne.

Przed sezonem wielu kibiców zastanawiało się, kto będzie jeździł w parze z Nicki Pedersenem. W pierwszym spotkaniu z Włókniarzem padło na Grzegorza Zengotę, który podczas niedawnego Memoriału Smoczyka udowodnił, że może być mocnym punktem zespołu. - Motocykle mam szybkie, sam też jestem w dobrej formie, więc z optymizmem oczekuję pierwszego meczu - mówił w trakcie przygotowań Zengota.

W świetnej formie są także bracia Przemysław i Piotr Pawlicki. Ten pierwszy był najlepszym zawodnikiem Byków podczas wspomnianego Memoriału, natomiast jego młodszy brat wygrał nieźle obsadzony turniej Rycerzy Speedwaya w Zielonej Górze. To dobry prognostyk przed inauguracją rozgrywek. Aż tak przebojowy na początku sezonu nie jest Tobiasz Musielak, ale on niejednokrotnie już udowadniał, że w meczach ligowych potrafi pokazywać plecy znacznie wyżej notowanym rywalom.

Ciężar zdobywania punktów ma zresztą spoczywać na dużo bardziej doświadczonych zawodnikach, jak choćby Nicki Pedersen czy Kenneth Bjerre. O formę Pedersena można być spokojnym. Duńczyk po turnieju w Auckland jest liderem klasyfikacji generalnej Grand Prix, a w sparingach pokazał, że na torze w Lesznie czuje się jak ryba w wodzie. Kibice mogą zatem oczekiwać efektownego, oficjalnego debiutu tego zawodnika w barwach Fogo Unii.

W formie jest także Bjerre. - Wygląda na to, że jako zespół prezentujemy się dobrze. W poprzednim sezonie mieliśmy ogromne problemy z wygrywaniem spotkań na własnym torze. Teraz nie powinno być z tym kłopotów - twierdzi Duńczyk. Nie ma zresztą co ukrywać, że Byki są zdecydowanym faworytem niedzielnej potyczki z Lwami. Klub z Częstochowy choć pozyskał ostatnio sponsora tytularnego, firmę KantorOnline, to jednak cały czas ma poważne kłopoty organizacyjno-finansowe.

Na domiar złego w Lesznie nie będzie mógł wystartować Grigorij Łaguta. Kontuzjowany Rosjanin jest w awizowanym składzie, ale tylko po to, by stosować za niego zastępstwo zawodnika. Możliwe jest jednak i takie rozwiązanie, że w jego miejsce pojedzie Michael Jepsen Jensen, którego brakuje w kadrze gości. Duńczyk może też zastąpić innego zawodnika z wyjściowego składu. - Zadecydujemy o tym dopiero tuż przed samym meczem - mówi tajemniczo trener Piotr Żyto.

Pod nieobecność starszego z braci Łagutów liderami Włókniarza powinni być pozyskani tej zimy Grzegorz Walasek oraz Peter Kildemand. Ciekawie zapowiadają się również pojedynki leszczyńskich juniorów z Arturem Czają. Ligowa inauguracja sezonu może być więc wyjątkowo interesująca. Dlatego warto pofatygować się na stadion. Bilety na niedzielne spotkanie można już kupować za pośrednictwem internetowej strony klubu, a także Facebooka.

- Wejściówki są też w siedzibie klubu oraz naszym sklepie w Galerii Leszno, który jest otwarty od godz. 10 do 21. Zachęcamy do wcześniejszego kupna biletów, bo przed ostatnimi zawodami pod kasami ustawiły się długie kolejki. A przypominam, że mecze Enea Ekstraligi muszą się rozpocząć punktualnie. O godz. 19 ruszamy do pierwszego wyścigu. Warto więc być już wtedy na trybunach - mówi Miłosz Ratajczak, odpowiedzialny w klubie za ma-rketing.

Fogo Unia Leszno - Włókniarz Częstochowa (niedziela, godz. 19)
Fogo Unia:
9. Nicki Pedersen, 10. Grzegorz Zengota, 11. Kenneth Bjerre, 12. Mikkel Michelsen, 13. Przemysław Pawlicki, 14. Tobiasz Musielak.
Włókniarz: 1. Peter Kildemand, 2. Grigorij Łaguta, 3. Rune Holta, 4. Mirosław Jabłoński, 5. Grzegorz Walasek, 6. Artur Czaja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski