Czytaj komentowany tekst: Jaki Golęcin i Rusałka? Zamiast działać wciąż dyskutujemy [ZDJĘCIA]
Jeszcze w ubiegłym roku poprzednie władze miasta obiecywały, że zostanie rozpisany międzynarodowy konkurs urbanistyczno-architektoniczny, który wyłoni koncepcje zagospodarowania Golęcina. Ale na dobrych chęciach, o ile w ogóle istniały, się skończyło. Nastała cisza, sprawa leży odłogiem, bo miasto, jak się okazuje, nie potrafi się dogadać z koleją i Uniwersytetem Przyrodniczym. Ogrodzono też stadion lekkoatletyczny, mimo zapowiedzi, że na Golęcinie wszystko będzie otwarte i łatwo dostępne dla mieszkańców. Kiedy pojawią się operatorzy tego terenu? Tego też nie wiadomo. Ale jak już się znajdą, to może znów się okaże, jak w przypadku Rusałki, że komuś nie odpowiadają.
Trochę sprawa przyszłości obiektów do zagospodarowania na Golęcinie zaczyna wyglądać jak pudrowanie trupa, choć o problemie mówi się od kilku lat. Wydawać by się mogło, że jeśli tym dyskusjom towarzyszą emocje, a tak było po stronie społecznej, czyli rad osiedli, to wszystkim stronom będzie mocno zależeć na jak najszybszym i rozsądnym rozwiązaniu.
Niestety, odnoszę wrażenie, że ten przypudrowany trup nadal leży w szafie, a nikt nie posiada recepty, jak go wskrzesić. Oby nie okazało się za kilka lat, że Golęcin straszy, podobnie jak na filmach grozy straszą zombie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?