Uczniowie i przedszkolaki z ZS-P nr 1 na os. Łokietka przez cały wrzesień przygotowywali się do festynu.
- W takim kształcie funkcjonujemy od miesiąca. Do zespołu weszło wtedy przedszkole. Zależałoby nam na stworzeniu nowego otwarcia. Chcieliśmy silnym akcentem rozpocząć naszą działalność - tłumaczy Katarzyna Buziak, polonistka z ZS-P nr 1. - Stąd pomysł zorganizowania festynu, by zintegrować wszystkich. I udała się nie tylko impreza, która była rewelacyjna. Rodzice, uczniowie, nauczyciele wszyscy sobie pomagali w czasie przygotowania festynu. Uważam, że to jest ta wartość sama w sobie.
Ci, którzy zdecydowali się na udział w zabawie, nie żałowali. organizatorzy zadbali o całe mnóstwo atrakcji. Był konkurs na plakat, zdjęcie z wakacji, na potrawę ziemniaczaną i ziemniaczanego stworka. Tatusiowie rywalizowali np. w konkurencji obierania pyrów na czas. Mamy natomiast startowały w obieraniu jabłek. Nie zabrakło bryczek, koników i dmuchanych zamków dla najmłodszych. Jednym słowem każdy znalazł coś dla siebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?